Ksiądz z diecezji sosnowieckiej Dariusz L. odpowie przed sądem za popełnienie dziewięciu przestępstw o charakterze seksualnym na szkodę dzieci. Z ustaleń śledztwa wynika, że do przestępstw miało dochodzić w dwóch szkołach, w których uczył.

REKLAMA
Ksiądz-nauczyciel oskarżony o pedofilię. Szokujące ustalenia (zdjęcie ilustracyjne)
  • Ksiądz Dariusz L. z diecezji sosnowieckiej stanie przed sądem za popełnienie dziewięciu przestępstw o charakterze seksualnym na szkodę dzieci.
  • Przestępstwa miały miejsce w dwóch szkołach podstawowych, gdzie Dariusz L. pracował jako nauczyciel, w okresie od 2016 do 2021 roku.
  • 60-letni Dariusz L. jest jednym z trzech mężczyzn zatrzymanych w październiku ubiegłego roku w ramach szeroko zakrojonego śledztwa dotyczącego pedofilii w diecezji sosnowieckiej.
  • Prokurator zabezpieczył mienie oskarżonego o wartości ponad 100 tys. zł na poczet kar i zadośćuczynienia dla ofiar.
  • Grozi mu kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.

Akt oskarżenia przeciwko kapłanowi został przesłany do Sądu Rejonowego w Dąbrowie Górniczej. Bartosz Kilian z Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu poinformował, że 60-letni Dariusz L. to jeden trzech mężczyzn zatrzymanych w październiku ubiegłego roku w ramach dużego śledztwa w sprawie pedofilii w diecezji sosnowieckiej.

W toku postępowania ustalono łącznie dziewięcioro dzieci, wobec których - zdaniem śledczych - oskarżony dopuszczał się bezprawnych zachowań, wypełniających znamiona molestowania seksualnego. Jak wynika z zebranych dowodów, Dariusz L. wykorzystywał w tym celu status nauczyciela - opisywał prok. Bartosz Kilian.

Zarzuty stawiane księdzu obejmują okres od 2016 do 2021 r. Do przestępstw miało dochodzić w dwóch szkołach podstawowych, w których był nauczycielem.

Wraz z prokuraturą sprawą zajmowali się kryminalni z komendy wojewódzkiej w Katowicach. Na zgromadzony materiał dowodowy składają się m.in. zeznania ponad 50 świadków, dokumenty z placówek oświatowych, zabezpieczone podczas przeszukań dowody rzeczowe oraz opinie biegłych różnych specjalności.

Co grozi Dariuszowi L.?

Od czasu przedstawienia zarzutów ks. Dariusz L. jest pod dozorem policji. Ma też zakaz nawiązywania kontaktu w pokrzywdzonymi, zbliżania się do nich oraz wykonywania zawodu nauczyciela i opuszczania kraju.

Na poczet kar grożących Dariuszowi L., jak również celem zadośćuczynienia za krzywdę wyrządzoną jego małoletnim ofiarom, prokurator zabezpieczył mienie oskarżonego o łącznej wartości ponad 100 tys. zł - dodał prok. Kilian.

Dariuszowi L. grozi kara od 2 do 12 lat więzienia.

Dariusz L., mimo zarzutów, chodził po kolędzie

Na polecenie Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu na początku października 2024 r. w śledztwie dotyczącym pedofilii zatrzymano trzech mężczyzn. Dwaj z nich to czynni duchowni diecezji sosnowieckiej. Trzeci jest byłym księdzem, także z tej diecezji, ale stawiane mu zarzuty dotyczą okresu, kiedy jeszcze był kapłanem.

Dwaj księża usłyszeli wówczas łącznie kilkanaście zarzutów dotyczących przestępstw seksualnych na szkodę dzieci. Jeden z nich, Jacek K., został aresztowany. Wtedy prokuratura zarzucała mu dwa przestępstwa, później uzupełniła zarzuty o kolejne czyny dotyczące przestępstw seksualnych na szkodę dzieci. Śledczy zaznaczali, że zarzuty wobec ks. Dariusza L., choć dotyczą również pedofilii, mają zupełnie inny, mniej drastyczny charakter, dlatego nie został on aresztowany.

W styczniu media poinformowały, że ks. Dariusz L., mimo ciążących na nim zarzutów i zakazu posługi duszpasterskiej chodził w kolędzie, odwiedzając domy w jednej z parafii w Jaworznie. Na wieść o tym biskup sosnowiecki Artur Ważny wydał nakaz karny oraz udzielił księdzu upomnienia kanonicznego i nagany. W przypadku kolejnego złamania zakazów duchownemu grozi suspensa - podała wówczas sosnowiecka kuria, przepraszając wszystkie osoby zaniepokojone i dotknięte tą sprawą.