W brudnym akwarium, wśród gnijących resztek jedzenia i własnych odchodów konał aksolotl - rzadki płaz objęty ścisłą ochroną. Opiekunka? Wyprowadziła się z mieszkania i… zapomniała, że zostawiła tam żywe zwierzę. Świętochłowiccy policjanci właśnie zakończyli śledztwo. Kobiecie grozi do trzech lat więzienia za znęcanie się nad zwierzęciem zagrożonym wyginięciem.
Do zdarzenia doszło w jednym z mieszkań na terenie Świętochłowic. Policjanci zajmujący się przestępczością gospodarczą otrzymali sygnał o możliwym porzuceniu zwierzęcia. Na miejscu znaleźli aksolotla w skrajnie zaniedbanym akwarium.
W zbiorniku znajdowały się rozkładające się resztki jedzenia oraz odchody, a woda była mętna i pozbawiona filtracji. Dodatkowo brak chłodziarki spowodował, że temperatura nie odpowiadała wymaganiom gatunku, co negatywnie wpłynęło na zdrowie zwierzęcia - doszło m.in. do zaniku skrzeli i utraty fragmentów kończyn.
Policja ustaliła, że kobieta wynajmowała mieszkanie, w którym pozostawiła aksolotla. W styczniu tego roku wyprowadziła się, początkowo jeszcze wracając na miejsce, aż w końcu całkowicie przestała się tam pojawiać. Zwierzę zostało porzucone na wiele miesięcy bez opieki. Dopiero w połowie czerwca zarządca budynku, który wszedł do środka, natknął się na wyniszczonego płaza i zawiadomił odpowiednie służby. Aksolotla zabezpieczono i objęto opieką.
Właścicielce grozi do trzech lat więzienia
Kobieta tłumaczyła później śledczym, że... zapomniała o zwierzęciu. Usłyszała zarzuty znęcania się nad zwierzęciem - w świetle prawa porzucenie traktowane jest właśnie jako forma znęcania się. Akt oskarżenia został już skierowany do sądu.
Abystoma meksykańska to płaz ogoniasty objęty ścisłą ochroną gatunkową. Jest wpisany na listę CITES oraz do Polskiej Czerwonej Księgi Zwierząt jako gatunek krytycznie zagrożony wyginięciem. Wymaga bardzo specyficznych warunków bytowych - odpowiedniej temperatury, czystej wody i specjalistycznego pożywienia.
Policja przypomina: każdy właściciel zwierzęcia - niezależnie od gatunku - ma obowiązek zapewnienia mu nie tylko pożywienia, ale i odpowiednich warunków życia. Porzucenie, nawet wynikające z zaniedbania, niesie za sobą odpowiedzialność karną.