Śledczy wyjaśnili sprawę śmierci mężczyzny, którego ciało w sierpniu znaleziono zakopane na jednej z działek w Poczesnej pod Częstochową. Dwie osoby usłyszały zarzut zabójstwa i zostały tymczasowo aresztowane.

REKLAMA
Zdj. ilustracyjne

Jak ustalili śledczy, mężczyzna został zamordowany we wrześniu dwa lata temu. Sprawcy znali ofiarę.

Jak usłyszał od prokuratora dziennikarz RMF FM Marcin Buczek, motywu zbrodni nie udało się ustalić. Wiadomo, że w czasie jednego ze spotkań w Poczesnej dwaj napastnicy zadali swojej ofierze ciosy siekierą. Nie chodziło ani o sprawy obyczajowe, ani o rabunek. Ciało zakopali w pobliżu jednego z domów.

Zwłoki przypadkowo odkryto w sierpniu tego roku w czasie wykonywania prac ziemnych. Badania DNA potwierdziły, że to ciało poszukiwanego od 2022 roku mężczyzny.

Tylko jeden z dwóch zatrzymanych mężczyzn przyznał się do zbrodni i opisał to, co się stało.

Ofiara to 40-letni Tomasz Z. Jesienią 2021 r. mężczyzna zerwał kontakt z rodziną. Od tamtej pory był sporadycznie widywany na terenie Częstochowy i właśnie Poczesnej. Tam miał pomieszkiwać "na dziko" na opuszczonej wówczas posesji.