P-08 Parabellum z magazynkiem, prawie 2 kilogramy czarnego prochu oraz 6 sztuk amunicji do karabinu AKMS - to między innymi odnaleźli funkcjonariusze z Gliwic u 42-latka ze Śląska. Okazało się, że broń pochodzi z czasów II wojny światowej, ale nadal stanowi realne zagrożenie dla życia i zdrowia. Mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia.
- Funkcjonariusze z Gliwic zatrzymali 42-letniego mężczyznę, który bez wymaganego zezwolenia posiadał broń palną z okresu II wojny światowej, amunicję oraz znaczną ilość czarnego prochu.
- Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Gliwicach.
- Mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia.
Policjanci ustalili, że jeden z mieszkańców Gliwic może mieć broń palną bez wymaganych zezwoleń. Po zatrzymaniu 42-latka faktycznie znaleziono u niego pistolet P-08 Parabellum z magazynkiem oraz jedną sztuką amunicji kaliber 9 mm.
Oprócz tego w miejscu zamieszkania mężczyzny znaleziono także około 1,8 kilograma czarnego prochu oraz 6 sztuk amunicji do karabinu AKMS. Mimo że znaleziska pochodzą z czasów II wojny światowej, nadal stanowią poważne niebezpieczeństwo.
Sprawą zajęła się prokuratura.
"Mężczyzna usłyszał zarzuty z art. 263 § 2 Kodeksu karnego, dotyczące nielegalnego posiadania broni i amunicji. Grozi za to do 8 lat pozbawienia wolności" - podała we wtorek śląska policja.
Warto pamiętać, że wszelkie rodzaje broni - w tym historyczna czy kolekcjonerska - podlegają rygorystycznym przepisom prawa. Posiadanie takiej broni bez pozwolenia jest nielegalne i stanowi realne zagrożenie.
"Wszystkim, którzy są w posiadaniu broni lub niebezpiecznych materiałów bez zezwoleń przypominamy, że zgłoszenie tego do właściwych organów może zapobiec poważnym konsekwencjom prawnym. W przypadku znalezienia nielegalnej broni, na przykład podczas prac budowlanych lub porządkowych, należy powiadomić policję i nie podejmować prób samodzielnego przenoszenia ani demontażu takich przedmiotów" - ostrzegają służby.