Do poznańskiego Biura Rzeczy Znalezionych trafiła walizka wypełniona niemal 1800 kartek walentynkowych. Wszystkie są nowe, niewypisane, do każdej dołączona jest koperta. Po kartki nikt się nie zgłosił – teraz zostaną zlicytowane. Na internetowe aukcje trafiła także biżuteria.

REKLAMA
Biżuteria na aukcjach biura rzeczy znalezionych

Biuro Rzeczy Znalezionych działa w budynku Urzędu Miasta Poznania przy placu Kolegiackim. Można tam przynieść przedmioty, które zostały znalezione w Poznaniu.

Gdy przedmiot trafi do Biura, jego właściciel ma dwa lata na odebranie rzeczy. Może to zrobić, gdy uprawdopodobni prawo własności do depozytu. Musi też pokazać swój dowód tożsamości oraz uiścić opłatę. Jeśli w ciągu dwóch lat nikt nie odbierze zguby, rzeczy przechodzą na osobę, która je znalazła - o ile odbierze je w wyznaczonym terminie. Jeśli tak się nie stanie, właścicielem depozytu zostaje Miasto Poznań.

Pod koniec ub. roku - w ramach tzw. procedury zagospodarowania depozytów, które zgodnie z prawem przeszły na własność powiatu - Biuro Rzeczy Znalezionych licytowało markowe zegarki, po które nikt w przewidzianym czasie się nie zgłosił. Tym razem - od początku tego tygodnia - na aukcje trafiła m.in. srebrna i złota biżuteria, a także 1790 kartek walentynkowych. Jak podał poznański magistrat, kartki można kupić przez 10 dni, w pakietach po 10 szt., w formie "kup teraz". W przypadku braku chętnych oferta zostanie ponowiona.

Jak tłumaczyła Natalia Nowak, pracownik Biura Rzeczy Znalezionych Urzędu Miasta Poznania, wszystkie karty są nowe, niewypisane, do każdej dołączona jest koperta.

Wypełniona nimi walizka była jednym z bardziej nietypowych przedmiotów, które do nas trafiły. Nikt się po nią nie zgłosił. Walentynki już niedługo, więc mamy nadzieję, że nasze kartki zostaną kupione i przyniosą poznaniakom i poznaniankom wiele radości - podkreśliła.

Każda rzecz wystawiona na sprzedaż przez Biuro Rzeczy Znalezionych jest dokładnie opisana. Przedmioty sprzedawane za pośrednictwem platformy Allegro.

W poniedziałek do sprzedaży trafiło również 9 zegarków. To przedmioty, które zostały kupione podczas wcześniejszych aukcji Biura Rzeczy Znalezionych, ale chętni ostatecznie zrezygnowali z transakcji. Zegarki przez 10 dni będzie można nabyć w formie "kup teraz".

Czasami zdarza się, że Biuro nie przyjmuje znalezionych przedmiotów. Jest tak w przypadku, gdy ich szacunkowa wartość jest mniejsza niż 100 zł albo gdy nie zostały znalezione na terenie stolicy Wielkopolski i gdy Poznań nie jest miejscem zamieszkania znalazcy. Pracownicy Biura nie przyjmą również przedmiotów, które zostały celowo wyrzucone.