Sinice wykryto w mazurskich jeziorach - Niegocinie i Mikołajskim. W związku z tym we wtorek sanepid wprowadził zakaz kąpieli na kąpielisku przy ul. Okrężnej w Mikołajkach.

REKLAMA
Turyści nad jeziorem Mikołajskim, zdj. z ubiegłego roku

Sinice w jeziorach zaobserwowano w poniedziałek wieczorem. Z jeziora Niegocin, z dzikiej plaży na wysokości wsi Wilkasy, próbki wody do badań pobrał Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska (WIOŚ). Badania potwierdziły obecność sinic - poinformowała rzeczniczka olsztyńskiego WIOŚ Ada Wasilewska.

Sinice wykryto także w jeziorze Mikołajskim. Tam, w stosunku do plaży przy ul. Okrężnej, sanepid wydał we wtorek zakaz kąpieli.

Możemy wydawać zakazy kąpieli tylko w stosunku do zgłoszony kąpielisk. Nie mamy takiej możliwości w stosunku do dzikich plaż, dzikich kąpielisk. Dlatego w przypadku Wilkas takiego zakazu nie wydajemy - powiedział warmińsko-mazurski wojewódzki inspektor sanitarny Janusz Dzisko.

Sinice w jeziorze Niegocin zaobserwowali we wtorek rano ratownicy Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (MOPR) w Giżycku. Woda wygląda tak, jakby ktoś nalał do niej zielonych fusów od kawy. Zgłosiliśmy to miejskiej instytucji, która prowadzi w sąsiedztwie kąpielisko - poinformował prezes MOPR Jarosław Sroka.

Janusz Dzisko poinformował, że we wtorek od rana pracownicy służb sanitarnych pracują w Giżycku na zgłoszonym kąpielisku. Decyzja o ewentualnym zakazie kąpieli w tym miejscu może zapaść jeszcze we wtorek.

O zakwicie sinic na jeziorze świadczą pływające po powierzchni wody grube, zielone kożuchy. Kąpiel w takim zbiorniku może skutkować zmianami skórnymi (wysypka, swędzenie, rumień, obrzęk), zapaleniem spojówek, a nawet uszkodzeniami wątroby, czy nerek.