Skakał po samochodzie i wszystko relacjonował na żywo w sieci. Policjanci z Bydgoszczy zatrzymali patostreamera. 23-letni mężczyzna usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Czeka go sprawa w sądzie.
Zdarzenie miało miejsce w miniony piątek, 28 lutego. 23-letni mieszkaniec Bocianowa (woj. kujawsko-pomorskie) podczas transmisji na żywo w mediach społecznościowych postanowił wejść na dach samochodu zaparkowanego przy drodze i zaczął po nim skakać.
Następnego dnia również prowadził transmisję na żywo. Tę oglądali również policjanci, którzy zatrzymali patostreamera w jednej z bydgoskich restauracji.
Jak się okazało, 23-latek był pod wpływem alkoholu.
Mężczyzna tłumaczył później policjantom, że zrobił to, ponieważ namówił go jeden z widzów.
Straty, jakie powstały w wyniku jego działania opiewają na kwotę 3 tysięcy złotych.
Mężczyzna usłyszał już zarzuty zniszczenia mienia. Grozi mu do 5 lat więzienia.