Przez cztery dni Lublin będzie cyrkową areną. Na ulicach będą występować żonglerzy, iluzjoniści i klauni, a wysoko nad głowami śmiałkowie będą spacerować po linach rozpiętych między budynkami. Widzowie też będą mogli się poczuć jak cyrkowcy.

REKLAMA
Festiwalu Carnaval Sztukmistrzów w Lublinie (zdjęcie archiwalne)

To nie jest zwykły cyrk z namiotem, areną i treserem lwów. Nie ma tu żadnych zwierząt, a większość występów odbywa się na ulicach. Można po prostu wyjść na długi spacer i popatrzeć na ludzi, którzy żyją z ulicznych występów. Dziś są w Lublinie, za kilka dni będą w innym kraju.

Już w środowy wieczór obok Zamku stanęło namiotowe miasteczko, w którym przez kilka dni będzie mieszkać część artystów. Tuż obok można zauważyć okrągłą, drewnianą konstrukcję. To beczka śmierci, w której grupa Francuzów na motocyklach będzie jeździć po pionowej ścianie z prędkością 80 km/h.

Inna grupa z Francji będzie występować na Błoniach z pokazem akrobatycznym, można się spodziewać m.in. budowania wieży z różowych skrzynek. A kilka kroków dalej, w namiocie, będzie można popatrzeć na widowisko cyrkowe w klimacie paryskich kabaretów z lat 40. Z kolei w klubie festiwalowym pojawi się grupa artystów znanych z poprzednich edycji Carnavalu Sztukmistrzów. Można się tu spodziewać plucia ogniem, występów z hula hop, iluzjonisty i muzykującego klauna.

Także na Błoniach będzie można popatrzeć na dwie bliźniaczki z programem akrobatyki powietrznej na szarfie i kole cyrkowym. A po ich występie będzie można spróbować samemu porwać się na takie akrobacje.

Okazji do nauki będzie więcej. W miasteczku cyrkowym na Błoniach obok Zamku animatorzy będą uczyli dzieci różnych sztuczek. Obok będzie czekać (nie tylko na dzieci) nisko rozpięta taśma, a fachowcy podpowiedzą, jak po niej chodzić, żeby nie spaść. Nie jest to łatwe, o czym można się przekonać patrząc w górę na Rynku, nad którym będą spacerować highlinerzy. Zobaczymy ich również obok pl. Teatralnego, bo nie tylko na Starym Mieście można się spodziewać festiwalowych atrakcji.

Gdzie jeszcze można zajrzeć? Przy Dolnej Panny Marii 8 w sobotę i niedzielę (po jednym pokazie w każdym z tych dni) zobaczymy żonglerski spektakl o miłości. Jeżeli ktoś obawia się, że nie trafi na miejsce występu, może przyjść pół godziny przed jego rozpoczęciem do punktu informacyjnego przed Ratuszem, skąd wolontariusze zaprowadzą zainteresowanych.

Jak co rok występów można się spodziewać na pl. Litewskim, pl. Łokietka, na deptaku w rejonie Kapucyńskiej oraz na pl. Po Farze. Zobaczymy tutaj komiczne, akrobatyczne i ekwilibrystyczne pokazy zagranicznych artystów uczestniczących w tegorocznej edycji konkursu buskerskiego (na gagi i triki). Widzowie będą mogli głosować na swój ulubiony występ. Zwycięski artysta dostanie festiwalową nagrodę. Pewnym zaskoczeniem dla stałych bywalców Carnavalu Sztukmistrzów może być to, że tegoroczny program nie przewiduje występów przed schodami obok wejścia do Centrum Kultury przy ul. Peowiaków.

Nowym miejscem na festiwalowej mapie będzie w tym roku scena plenerowa na boisku szkół im. Vetterów przy Bernardyńskiej. Na boisko wchodzi się od ul. Żmigród. Zobaczymy tu teatralne widowisko z muzyką na żywo, nawiązujące do Sztukmistrza z Lublina. Ponadto francuski (anglojęzyczny) spektakl akrobatyczno-żonglerski z elementami klaunady (niewskazany dla osób z wysoką wrażliwością na dźwięki) a także irlandzki spektakl cyrkowo-taneczno-muzyczny przeznaczony dla widzów powyżej 16. roku życia.

Kolejne dwa spektakle będzie można zobaczyć w Teatrze Starym: surrealistyczne widowisko artystów z Hiszpanii oraz premierowe polskie widowisko "Sto nanogramów" (dla osób powyżej 16 lat, niewskazane dla widzów uczulonych na ptasie pióra).

Klub Festiwalowy będzie działać w namiocie na Błoniach pod Zamkiem. Właśnie tu będzie można zobaczyć (w czwartek i piątek, po jednym pokazie) Pawła Sikorę, który wcieli się w rolę agresywnego chuligana, prezentując komedię o toksycznej męskości (tylko dla widzów pełnoletnich). Tutaj też zagości irlandzkie queerowe widowisko “Ping Pong Disco" (dla widzów powyżej 16. roku życia). Klub będzie też miejscem atrakcji muzycznych. W czwartek do tańca zagrają tu Słabi Prezenterzy. W piątek ekipa Italo Kochando zaserwuje połączenie italo disco, synth popu i innych tanecznych dźwięków. W sobotę muzycznym deserem będzie dj-ski duet Elektroluks, a w niedzielę stery przejmie Pani Bum z zestawem hitów lat 80 i 90 oraz wszystkim tym, co da się z nimi połączyć.

Na koniec garść informacji praktycznych. Przed Ratuszem i na Błoniach można dostać papierową wersję programu. Rozdawane będą tu również opaski, na których rodzice mogą zapisać swój numer telefonu i założyć opaskę dziecku, na wypadek, gdyby się zgubiło w tłumie. A tłum na pewno będzie.

Ze względu na bardzo duże natężenie ruchu pieszych między Starym Miastem a deptakiem, zamknięta zostanie jezdnia przed Bramą Krakowską. Nie przejedzie tędy nawet komunikacja miejska.

Autobusy i trolejbusy będą kursować objazdami od godz. 18 w piątek oraz przez całą sobotę i niedzielę. Należy kierować się na przystanki na pl. Wolności, ul. 3 Maja, al. Tysiąclecia i al. Unii Lubelskiej. Zmiany dotyczą linii 1, 4, 5, 6, 17, 22, 23, 24, 39, 52, 156 i 160 oraz kursów linii 950 z Choin. Punktem przesiadkowym komunikacji nocnej będzie, jak zwykle, pl. Wolności.