Dziś po południu dostawy gazu mają wrócić do domów przy ulicy Brzezińskiej w Łodzi. W nocy w kotłowniach dwóch budynków jednorodzinnych przy tej ulicy wybuchł gaz, ulatniający się z uszkodzonej magistrali. Konieczna była ewakuacja około 90 osób z sąsiednich budynków. Nikt nie ucierpiał.
W nocy ze środy na czwartek w dwóch budynkach jednorodzinnych przy ulicy Brzezińskiej w kotłowniach wybuchł gaz. Ewakuowanych zostało około 90 osób.
Jak dowiedziała się reporterka RMF FM Agnieszka Wyderka, dziś prawie wszyscy mieszkańcy mogą wrócić do domu.
Wyjątek stanowi kobieta, która mieszkała pod numerem 57. Jej dom nie grozi zawaleniem, ale ma naruszoną konstrukcję - tak ocenił sytuację powiatowy inspektor nadzoru budowlanego i wyłączył część budynku z użytkowania.
Kobieta dostała pomoc z Centrum Zarządzania Kryzysowego, ale wybrała pobyt u rodziny.
Cały czas przy ul. Brzezińskiej pracują gazownicy, którzy wymieniają uszkodzone fragmenty magistrali.
Jeśli uda się im zamontować specjalne zasuwy, to bez dostępu do gazu popołudniem zostanie 5-6 domów.