28-latek nie żyje po tym, jak - jadąc drogą powiatową - z impetem uderzył w drzewo. Siła uderzenia była tak duża, że drzewo zostało wyrwane z korzeniami. Do tragedii doszło w miejscowości Michowice w Łódzkiem.
Do tragicznego wypadku doszło w środę w miejscowości Michowice w powiecie skierniewickim w województwie łódzkim.
Kierowca samochodu marki VW jechał drogą powiatową.
Z impetem uderzył w drzewo, a przód auta został całkowicie zmiażdżony.
28-latek siedzący za kierownicą zginął na miejscu.
"Niestety za późno było na pomoc 28-letniemu kierowcy, który poniósł śmierć na miejscu. W akcji brało udział wiele służb" - podali mundurowi z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Skierniewicach.