Władze Krakowa chcą, by prokuratura zajęła się nieprawidłowościami finansowymi w Szpitalu Miejskim Specjalistycznym im. Gabriela Narutowicza. Do śledczych trafiło już zawiadomienie w tej sprawie. Pod koniec 2024 r. zadłużenie placówki przekraczało 130 mln zł.
Zawiadomienie, które trafiło do Prokuratury Rejonowej Kraków - Prądnik Biały, to efekt kontroli przeprowadzonej przez Centrum Audytu i Kontroli Analitycznej Urzędu Miasta Krakowa. Dotyczy nierzetelnego prowadzenia ksiąg rachunkowych przez władze szpitala w latach 2022-2023.
Władze Krakowa informują, że audyt wykazał nieprawidłowości w prowadzeniu ksiąg rachunkowych, które prezentowały nierealny obraz sytuacji finansowej lecznicy i doprowadziły do zniekształcenia wyniku finansowego ujętego w sprawozdaniach za rok 2022 i 2023.
Ustalono też, że wobec ponad 70 faktur na łączną wartość około 50 milionów złotych nie dokonano odpisów w księgowości.
Szpitala nie możemy zamknąć, bo jest potrzebny mieszkańcom. Wszelkie działania podejmowane przez obecne władze szpitala muszą służyć odzyskaniu wiarygodności wobec wierzycieli i wypracowaniu nadwyżki - oświadczył wiceprezydent Krakowa Stanisław Kracik.
Szpital zwrócił się do prezydenta Krakowa o udzielenie pożyczki w wysokości 25 mln zł. Nie wiadomo, czy ją otrzyma. Miasto informuje, że taki krok wymaga zmian w uchwale budżetowej.