Są bezwonne, łatwo je ukryć i łatwo zażyć. Wbrew obiegowej opinii są też bardzo niezdrowe. Snusy - nowa, niebezpieczna moda wdarła się do polskich szkół, które apelują do rodziców - sprawdzajcie, co kupują wasze dzieci.

REKLAMA
Zdjęcie ilustracyjne

Snusy to woreczki nikotynowe, które umieszcza się w ustach. Reklamowane są jako "poprawiające koncentrację" i niepowodujące przykrego zapachu, typowego dla papierosów. Po produkt chętnie sięgają uczniowie w szkołach, bo można je łatwo i niezauważenie przyjąć, bo są modne, bo nie trzeba kryć się przed nauczycielami.

Reklamy nie mówią jednak, że snusy uzależniają i stanowią poważne zagrożenie dla naszego zdrowia, zwłaszcza w obrębie jamy ustnej.

Co do zagrożeń, owszem jest mniejsze ryzyko wystąpienia raka płuc niż w przypadku osób palących papierosy, czego nie można już powiedzieć o innych typach nowotworów nikotynozależnych, zwłaszcza w obrębie głowy: jamy ustnej, krtani, języka, wargi. Badania powoli zaczynają pokazywać, że rośnie ryzyko nowotworów miejscowych, czyli związanych z tym, jak nikotyna wnika do organizmu. Bo sam fakt, że nikotyna, i w ogóle tytoń, a więc także papierosy czy e-papierosy przyczyniają się do powstawania nowotworów, jest już dawno potwierdzony - mówi "Gazecie Krakowskiej" Karolina Grządziel z Wojskowego Szpitala Klinicznego w Krakowie. Tłumaczy też, że wszystko, co dotyka "warg, dziąseł, śluzówki może powodować choroby".

Specjalistka radzi, by nastolatków pilnować, otoczyć opieką, ale nie karać. Istotną rolę przy zwalczaniu uzależnień wśród młodzieży pełni rozmowa. Pomóc w odpowiednim przygotowaniu się do niej mogą eksperci z Poradni Zdrowia Psychicznego Dzieci i Młodzieży.

Snusy stają się jednak niebezpieczną modą, co gorsza - atrakcyjną dla młodzieży. Niektóre z liceów już wysyłają rodzicom uczniów listy, by uważać na swoje pociechy. Woreczki nikotynowe można niestety dostać łatwo przez internet, gdzie nikt nawet nie zweryfikuje wieku tego, który dokonuje zakupu. Ze snusami trudno jest więc walczyć, a walka jest konieczna, bo to uzależnienie takie samo, jak inne i do tego groźne dla zdrowia.