W 2022 roku oszuści wyłudzili w Małopolsce, głównie od seniorów, ponad 16 mln zł. Ofiarą przestępców padają jednak osoby w różnym wieku. 50-latka z Krakowa uwierzyła, że ktoś próbował się włamać na jej konto bankowe, wypłaciła pieniądze i w kilku przelewach przekazała przestępcom 160 tys. złotych.

REKLAMA
Zdjęcie ilustracyjne

Do kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta z informacją, że ktoś próbował przejąć pieniądze zgromadzone na jej koncie. Mówił, że taka sytuacja na pewno się powtórzy i najlepiej przelać oszczędności na bezpieczne konto.

Rozmówca zapewniał, że pieniądze pomogą w zatrzymaniu sprawców, a po zakończeniu policyjnych działań zostaną jej w całości zwrócone. Dla uwiarygodnienia tych informacji chwilę później do kobiety zadzwonił inny mężczyzna, który przedstawił się jako prokurator - relacjonuje rzecznik małopolskiej policji mł. insp. Sebastian Gleń.

Kobieta wybrała z banku ponad 160 tysięcy złotych, które w kilku przelewach wysłała oszustom. Nikt już nie nawiązał z nią kontaktu. Wtedy 50-latka zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa i skontaktowała się z prawdziwymi policjantami.

Policja apelujemy o ostrożność i ograniczone zaufanie do rozmówców. Czujność powinna budzić sytuacja, kiedy telefonująca do nas osoba opowiada niecodzienną, wręcz sensacyjną historię, wywiera presję czasu, nie pozwala przerwać rozmowy, pyta o nasze oszczędności i prosi o pieniądze.