Zmarła Wanda Półtawska – przyjaciółka Karola Wojtyły, a potem Jana Pawła II. Informację o jej śmierci potwierdził RMF FM rzecznik krakowskiej kurii ks. Łukasz Michalczewski. 2 listopada Półtawska obchodziłaby 102. urodziny. Papież, z którym przyjaźniła się przez ponad pół wieku, pisał o niej: "Mój ekspert osobisty od 'Humanae vitae'". Włoski dziennik "La Stampa" nazwał ją kiedyś "Agentem 007 Jana Pawła II".

REKLAMA
Wanda Półtawska na zdjęciu z 2009 roku

W wieku prawie 102 lat zmarła w Krakowie Wanda Półtawska. Informację o śmierci przyjaciółki Jana Pawła II potwierdził w rozmowie z dziennikarką RMF FM Małgorzatą Wosion rzecznik krakowskiej ks. Łukasz Michalczewski.

Wanda Półtawska spotkała księdza Karola Wojtyłę, gdy po doświadczeniach obozu w Ravensbruck szukała własnej drogi duchowej. Spotkali się przy konfesjonale w krakowskim Kościele Mariackim. To spotkanie stało się początkiem przyjaźni. Gdy nie mogli się widywać - wymieniali listy.

Wanda Półtawska – harcerka, więźniarka Ravensbruck, lekarka, przyjaciółka Wojtyły

Wanda Półtawska w czasie wojny była harcerką Szarych Szeregów, za co w 1941 roku została aresztowana przez gestapo i wysłana do obozu w Ravensbrck. Więźniarki wykorzystywano tam jako króliki doświadczalne w okrutnych eksperymentach - wycinano fragmenty kości, wszczepiano choroby zakaźne. Taką operację przeszła także 21-letnia Wanda. Przez wiele nocy po opuszczeniu obozu Półtawska bała się zasnąć, aby nie przeżywać wciąż na nowo koszmaru. Pomogła dopiero specyficzna terapia - spisanie pamiętnika. Nie był przeznaczony do publikacji, przeleżał w szufladzie 15 lat. Został wydany dopiero w 1961 r. pod tytułem "I boję się snów".

Karol Wojtyła był przekonany, że cierpienie przyjaciółki w obozie było jakoś związane z jego losem i powołaniem. Gdy po raz pierwszy usłyszał od męża Wandy Półtawskiej - Andrzeja, że Dusia była w Ravensbruck, powiedział: "A to za mnie".

Zaraz po wojnie Półtawska działała w harcerstwie, studiowała jednocześnie psychiatrię, psychologię, filozofię, wyszła za mąż za filozofa Andrzeja Półtawskiego. Już razem z Karolem Wojtyłą założyła ochronkę dla samotnych matek. Po studiach pracowała w szpitalu psychiatrycznym w Kobierzynie, badała m.in. dzieci, które miały za sobą doświadczenie Auschwitz, pracowała w Poradni Małżeńskiej, wykładała medycynę pastoralną na Wydziale Teologicznym, tam też założyła Instytut Teologii Rodziny. Przez 10 lat była radną miejską. Jednocześnie wychowywała cztery córki.

Cudowne uzdrowienie Wandy Półtawskiej?

Wanda Półtawska na zdjęciu z 2022 roku

W 1962 roku wykryto u niej złośliwy nowotwór. Bp Karol Wojtyła napisał wówczas list do Ojca Pio: "Wielebny Ojcze, proszę cię o modlitwę za pewną matkę czterech dziewczynek, mieszkającą w Krakowie, w Polsce (w czasie wojny pięć lat spędziła w obozie koncentracyjnym w Niemczech); jej zdrowie i również jej życie jest teraz zagrożone". Kolejny list napisany został miesiąc później: "Wielebny Ojcze, kobieta mieszkająca w Krakowie, w Polsce, matka czterech dziewczynek, dnia 21 listopada, przed operacją chirurgiczną, nagle wyzdrowiała. Składajmy dzięki Bogu".

Sama Wanda Półtawska była sceptyczna wobec swojego cudownego uzdrowienia. Przyjmowała, że lekarze po prostu pomylili się w diagnozie. Zmieniła zdanie pięć lat później, kiedy pojechała w San Giovanni Rotondo, aby spotkać się z Ojcem Pio. "Podszedł, uśmiechnął się, pogłaskał mnie po głowie i powiedział: "Allora, va bene?" (A więc w porządku?) i popatrzył mi w oczy. To spojrzenie mam w sobie - i tego spojrzenia nie da się opisać. A ja nagle wiedziałam, że On mnie rozpoznał i że to właśnie On przyczynił się do tych pięciu procent tam, wtedy - na oddziale onkologii!" - wspominała po latach.

Bliskie relacje z Janem Pawłem II

Po wyborze na papieża 20 października 1978 r. Wojtyła pisał do Dusi: "Szukając odpowiedzi na pytanie o "zasadę" (podstawę) dalszych kontaktów, należy ją po prostu sformułować tak: byłaś i nadal pozostajesz moim "ekspertem" osobistym od dziedziny "Humanae vitae".

To Wandzie Półtawskiej nowo wybrany papież zlecił uporządkowanie swoich prywatnych papierów. Z czasem zaczęła odgrywać coraz większą rolę w Kościele krakowskim, po stworzeniu Papieskiej Rady Rodziny w 1983 r. została jej członkiem, w 1994 roku została mianowana członkiem Papieskiej Akademii Życia. Stopniowo zwiększała się też rola, jaką odgrywała w Watykanie, jako osoba, która ma bezpośredni dostęp do Jana Pawła II.

"La Stampa" w 2009 roku cytowała wypowiedzi włoskiego sędziego Rosario Priore, który prowadził dochodzenie w sprawie zamachu na polskiego papieża 13 maja 1981 r. Sędzia oceniał, że Wanda Półtawska nie tylko prowadziła prywatną korespondencję z Janem Pawłem II, ale także znała wszystkie tajemnice tego pontyfikatu. Po zamachu była jedną z niewielu osób dopuszczonych do rannego papieża.

Po opublikowaniu w 2009 roku "Rekolekcji beskidzkich", w których Półtawska opowiada o swojej przyjaźni z Janem Pawłem II i cytuje listy od niego, pojawiły się głosy, że są one tak intymne, iż opóźnią beatyfikację Jana Pawła II. Kard. Dziwisz skrytykował wtedy Półtawską, mówiąc, że "uzurpuje sobie wyjątkowość relacji i szczególne więzi, których nie było w rzeczywistości".