​Rodzinom pomagającym więźniom Auschwitz poświęcona będzie sesja edukacyjna w trybie hybrydowym, którą przygotowały oświęcimskie muzea: Auschwitz oraz Pamięci Mieszkańców Ziemi Oświęcimskiej. Spotkanie odbędzie się 20 października - zakomunikowało Muzeum Auschwitz.

REKLAMA
Zdjęcie ilustracyjne

Spotkanie będzie poświęcone ludziom, którzy mieszkając w miejscowościach leżących w pobliżu niemieckiego obozu Auschwitz, z narażeniem życia nieśli pomoc więźniom - powiedział Łukasz Lipiński z biura prasowego Muzeum Auschwitz.

Sesja odbędzie się w trybie hybrydowym: stacjonarnie w Muzeum Pamięci, Muzeum Ziemi Oświęcimskiej w Oświęcimiu oraz online. Udział w niej jest bezpłatny. Zgłoszenia należy składać mailowo na adres: biuro@muzeumpamieci.pl lub telefonicznie pod numerem (33) 447 40 84.

Łukasz Lipiński przypomniał, że w 1940 r. komendant obozu Auschwitz Rudolf Hoess określił okoliczną ludność, jako fanatycznie polską i gotową do każdego wystąpienia przeciwko załodze SS, podkreślając, że każdy więzień, któremu uda się ucieczka, może liczyć na wszelką pomoc, skoro tylko dotrze do pierwszej polskiej zagrody.

Za pomoc więźniom władze niemieckie stosowały surowe represje, włącznie z rozstrzelaniem lub skierowaniem do obozu. Obejmowały one też członków rodzin, a nawet sąsiadów - podał.

Historycy z Muzeum Auschwitz ustalili ok. 1,2 tys. nazwisk osób, które angażowały się w pomoc więźniom. Na terenie przyobozowym działał też ruch oporu, a szczególnie oddział partyzancki Armii Krajowej "Sosienki" pod dowództwem mjr. Jana Wawrzyczka.

Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 r., aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów.

Spośród ok. 140-150 tys. deportowanych do obozu Polaków śmierć poniosła niemal połowa. W Auschwitz ginęli także Romowie, jeńcy sowieccy i osoby innej narodowości.