XIX-wieczne fotografie miały trafić z Polski do Hongkongu. Próbę ich wywozu udaremnili funkcjonariusze z Małopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego. Wartość zdjęć oszacowano na kilkaset tysięcy złotych.
Celnicy z Tarnowa podczas rutynowej kontroli drogowej w jednym z zatrzymanych samochodów odkryli drewnianą skrzynię. Był w niej ukryty album zawierający 29 zdjęć datowanych na 1866 rok, cztery ramki ze zdjęciami stereoskopowymi oraz fotografię w oprawie o wymiarach 50x60 cm.
Towary miały trafić do Hongkongu, jednak kierowca nie miał wymaganych zezwoleń na eksport, co wskazuje na próbę nielegalnego wywozu dóbr kultury - poinformował oficer prasowy Małopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego Robert Szewczyk.
Podobne fotografie są oferowane do sprzedaży przez słynne domy aukcyjne. Jak podaje Krajowa Administracja Skarbowa ich ceny oscylują wokół 25 tys. funtów brytyjskich za komplet czterech zdjęć.
Trwa wyjaśnianie wszystkich okoliczności sprawy, w tym ekspertyzy, które mają potwierdzić pochodzenie i wartość historyczną przedmiotów. Istnieje podejrzenie, że mogą pochodzić z Rosji i mogło dojść do naruszenia ustawy sankcyjnej.