Prokuratura Rejonowa w Ostrowcu Świętokrzyskim umorzyła śledztwo w sprawie tragicznego wypadku w Starej Słupi (Świętokrzyskie). W kwietniu w zderzeniu bmw z ciężarówką zginęły cztery osoby w wieku od 15 do 26 lat.

REKLAMA
(zdjęcie ilustracyjne)

Do zdarzenia doszło 17 kwietnia wieczorem na drodze wojewódzkiej 751 w Starej Słupi. Z ustaleń śledczych wynika, że 26-letni mężczyzna kierujący bmw pod wpływem narkotyków, jadąc w deszczu z prędkością nie mniejszą niż 130 km/h - w miejscu, gdzie dopuszczalna prędkość wynosiła 50 km/h - wpadł w poślizg, zjechał na przeciwległy pas i doprowadził do czołowego zderzenia z prawidłowo poruszającym się samochodem ciężarowym.

Na miejscu zginął 26-letni kierowca, a także troje pasażerów tego auta w wieku 15, 18 i 19 lat.

26-latek miał w organizmie środki odurzające. W jego krwi i moczu stwierdzono obecność amfetaminy i klefedronu, a także marihuanę.

Z opinii biegłego z zakresu badania wypadków komunikacyjnych wynika, że kierujący samochodem ciężarowym nie przyczynił się do zdarzenia.

Jak poinformował Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach, postępowanie zostało umorzone po skompletowaniu materiału dowodowego z uwagi na śmierci sprawcy wypadku.

Decyzja ostrowieckiej prokuratury rejonowej jest nieprawomocna.