"To spotkanie oczywiście wiąże się nade wszystko z nowym marszałkiem Sejmu. Szymon Hołownia potrzebuje dodatkowej legitymizacji i argumentów do obrony przed zarzutami dotyczącymi braku doświadczenia" - powiedział na antenie internetowego Radia RMF24 dr hab. Rafał Chwedoruk. Politolog Uniwersytetu Warszawskiego odniósł się w ten sposób do piątkowego spotkania Szymona Hołowni i Andrzeja Dudy.
Szymon Hołownia karierę polityczną rozpoczął w 2020 roku, wraz ze startem w wyborach prezydenckich. W ciągu trzech lat jego pozycja na scenie polskiej polityki znacząco wzrosła, w efekcie czego jest obecnie jedną z najważniejszych postaci.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Jest tym politykiem, który zrobił najszybciej karierę w polskiej polityce. Trudno byłoby sobie wyobrazić sytuację, w której Szymon Hołownia nie ponowiłby startu w elekcji głowy państwa - powiedział dr hab. Rafał Chwedoruk w rozmowie z Piotrem Salakiem. Jego zdaniem obecny marszałek Sejmu, obok Rafała Trzaskowskiego, jest faworytem wyborów prezydenckich.
Twarz opozycji
Coraz częściej słyszy się głosy, jakoby Szymon Hołownia miał stać się liderem nowej opozycji. Nie sądzę, żeby to była świadoma decyzja koalicji, by to Szymon Hołownia był twarzą tego sukcesu - mówił gość Radia RMF24.
Politolog zauważył, że działania Polski 2050 i jej lidera są bardzo dobrze zaplanowane. Jego partia, w przeciwieństwie do np. Nowoczesnej czy ugrupowania Pawła Kukiza, to polityczna inicjatywa prowadzona w bardzo poważny, przemyślany i długofalowy sposób - skwitował.
Co oznacza spotkanie marszałka Sejmu z prezydentem?
Spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z marszałkiem Szymonem Hołownią nie musi być zapowiedzią współpracy. Według eksperta świadczy o tym wystąpienie Andrzeja Dudy.
Prezydent nie omieszkał przypomnieć o sferach aktywności prezydenckiej dotyczącej polityki zagranicznej czy obronności kraju. (...) Przedstawił się w swoim orędziu jako aspirant do roli jednego z liderów prawicy - tłumaczył rozmówca Piotra Salaka. Zdaniem gościa internetowego Radia RMF24 możemy mieć sytuacje analogiczną do tej, gdy prezydentem był Aleksander Kwaśniewski, a władzę sprawowała koalicja Akcji Wyborczej Solidarność i Unii Wolności.
Opracowanie: Rudolf Zych.