Roślina znana jest już z medycyny ludowej - ma właściwości lecznicze, ale może działać też toksycznie na organizm. W związku z tymi, że bezpieczeństwo glistnika jaskółczego ziela budzi wątpliwości - Ministerstwo Zdrowia wprowadza zakaz sprzedaży suplementów, które mają go w składzie.

REKLAMA
zdj. ilustracyjne/Ten składnik suplementów diety może szkodzić wątrobie. Ministerstwo Zdrowia podejmuje kroki

Na stronie Rządowego Centrum Legislacji opublikowany został projekt rozporządzenia.

"Ze względu na bezpieczeństwo konsumentów należy zakazać stosowania w środkach spożywczych, w szczególności suplementach diety, ziela glistnika, złotnika, jaskółczego ziela, glistnika pospolitego (Chelidonium majus L.)" - czytamy w projekcie.

Przepisy mają wejść w życie już pod koniec sierpnia. Produkty zawierające jaskółcze ziele, które trafiły na rynek - będą mogły być sprzedawane jeszcze do trzydziestu dni. Później, preparaty z jego dodatkiem całkowicie znikną z półek.

Roślina była stosowana już w starożytności i do dziś ceniona jest w medycynie naturalnej za działanie: przeciwbakteryjne, żółciopędne, uspokajające i przeciwbólowe - stąd jej zastosowanie szczególnie w leczeniu chorób układu pokarmowego.

Badania wykazały jednak, że zawarte w glistniku związki organiczne - alkaloidy mogą wykazywać działanie hepatotoksyczne, zwiększając aktywność enzymów wątrobowych i powodując zapalenie wątroby. Odnotowano przypadki jej uszkodzeń u osób stosujących preparaty zawierające tę roślinę przez dłuższy czas. W związku z tym, wiele państw Unii Europejskiej wprowadziło ograniczenia lub całkowity zakaz stosowania glistnika w suplementach diety. Teraz dołączy do nich Polska.

Roślina występuje niemal wszędzie - przy drogach, płotach, na skraju lasów, a nawet na składowiskach odpadów.

Nie tylko jaskółcze ziele - te rośliny też mogą szkodzić wątrobie

Do ziół, które w badaniach także wykazały działanie hepatotoksyczne - należy choćby popularna zielona herbata. O ile stosowana jako napój - chroni układ krwionośny i nerwowy, stymuluje metabolizm oraz działa przeciwnowotworowo, to jednak w postaci suplementów diety może szkodzić wątrobie. Preparaty na odchudzanie czy antyoksydacyjne - które zawierają jej skoncentrowane dawki - sprzyjają zapaleniu, a nawet niewydolności wątroby.

Kolejny na liście jest pieprz metystynowy, który ma właściwości przeciwlękowe i antydepresyjne - jednak również może doprowadzić do uszkodzenia tego kluczowego narządu.

Olejek z mięty polej wykorzystywany jest do odświeżenia ust i łagodzenia bólów brzucha. Ten produkt także stosowany w dużych dawkach lub przez długi czas może przyczynić się do ostrej niewydolności wątroby.

Uważać należy także na:

  • świecę wróżkę - stosowaną choćby w łagodzeniu objawów menopauzy,
  • ożankę - pomagającą w przypadku zaburzeń trawienia,
  • żywokost lekarski - wspomagający gojenie,
  • podbiał pospolity i lepiężnik różowy - stosowane na kaszel,
  • ogórecznik lekarski - na schorzenia skórne.

Naukowcy przestrzegają też przed choćby: skrzypem polnym, olejkiem z pietruszki zwyczajnej, babką lancetowatą czy kozłkiem lekarskim.