Skaleczenia i otarcia skóry to jedne z najczęstszych problemów zdrowotnych, które mogą nas spotkać w czasie wakacyjnych wyjazdów. W Faktach RMF FM sprawdzamy, jak zareagować w takiej sytuacji.

REKLAMA
zdj. ilustracyjne

Jeśli pojawi się rana, starajmy się ją zabezpieczyć, by ta rana nie stała się punktem wyjścia dla dalszych problemów. Warto oczyścić ranę, zastosować preparat antyseptyczny, który zmniejszy ryzyko zakażenia oraz odizolować ranę od środowiska, czyli założyć opatrunek. Czy ranę można oczyścić wodą morską? Pierwsze oczyszczenie ma na celu oczyszczenie z ziemi, resztek biologicznych, może być wykonane z użyciem tego, co mamy pod ręką. Natomiast potem, po osuszeniu, możemy przejść do następnych kroków - opisuje prof. Tomasz Banasiewicz z Polskiego Towarzystwa Leczenia Ran.

Czy woda utleniona jest wskazana do oczyszczenia rany?

Woda utleniona jest preparatem, który stosujemy zwyczajowo do opatrywania ran, natomiast nie jest on w tej chwili rekomendowany w leczeniu ran. Nie jest tak efektywny, jak kiedyś się wydawało. Warto stosować preparaty antyseptyczne apteczne, które mogą wyeliminować patogeny. Im bardziej jesteśmy narażeni, bo mamy cukrzycę, problemy z gojeniem ran, tym bardziej starannie stosujmy preparaty, że skaleczenie nie zepsuło nam wakacji - dodaje prof. Tomasz Banasiewicz.

Kiedy trzeba jechać do lekarza?

Kiedy jest moment, gdy po skaleczeniu wskazane jest, by pojechać do przychodni? Jeśli pojawia się krwawienie z rany, które trudno zatrzymać, duży ubytek skóry, podejrzenie urazu penetrującego głębiej, to elementy związane z pierwszą wizytą. Bardzo często pacjenci zgłaszają się niestety dopiero po kilku dniach, gdy rana zaczyna jątrzyć, boleć, wydzielać ropę, jest raną zakażoną, wtedy staje się problemem. Nie czekajmy na to - dodaje ekspert.

Ze szczególną troską powinniśmy podejść do leczenia ran seniorów, ze względu na ich tzw. "zespół kruchości". W tej grupie leczenie ran jest trochę gorsze. Ale jeżeli rana ma charakter powierzchowny, te elementy zabezpieczenia wystarczą: powinniśmy ranę zabezpieczyć antyseptycznie, oddzielić od środowiska, nie ma potrzeby jechać do lekarza, choć czujność powinna być większa - zaznacza prof. Tomasz Banasiewicz.

Środek przeciwbólowy po zranieniu?

Decyzja, w jaki sposób oddzielimy ranę od środowiska, jest bardzo ważna. Mamy obecnie duży wybór produktów-opatrunków, które są pokryte warstwą silikonową. Na samą ranę kładziemy warstwę z delikatnego materiału, a wokół tego jest warstwa mocująca, dzięki której do rany nie dostają się czynniki zewnętrzne. Taktyka opatrywania ran wśród dzieci jest taka sama jak wśród dorosłych, z jedną różnicą: wobec dzieci powinniśmy być szczególnie delikatni, robić to powoli, tłumaczyć dziecku, nie bać się momentu, w którym powiemy dziecko, że będzie mniej przyjemnie. Pamiętajmy też, że podanie łagodnego środka przeciwbólowego może być ważnym elementem, który wspomaga po zranieniu - podkreśla specjalista.