Liczne badania, prowadzone od wielu lat wśród osób palących, udowadniają szkodliwy wpływ tytoniu na organizm człowieka. Wydawałoby się, że o niekorzystnym wpływie palenia tytoniu nie trzeba już nikogo informować. Jednak scenariusz wciąż wygląda na czarny, niczym dym tytoniowy. Aż 8 mln ludzi w Polsce pali papierosy. Zwiększona śmiertelność, spowodowana zachorowaniem na COVID-19, to zagrożenie związane z chorobami układu krążenia i mniejszą wydolnością płuc, które często dotyczą osób palących. W tym roku, w stanie światowej pandemii, palenie tytoniu można dopisać do listy tych zagrożeń.
Na świecie, co roku, z powodu palenia papierosów i narażenia na oddziaływanie dymu tytoniowego co 5 sekund umiera człowiek.
W ramach Światowego Dnia Bez Papierosa (31 maja 2020) eksperci kampanii Płuca Polski pragną zmotywować palaczy do pożegnania się z nałogiem oraz zwrócić ich uwagę na obszerną listę zagrożeń powodowanych paleniem papierosów.
Palenie tytoniu to bardzo trudny do pozbycia się nałóg. Osoba paląca przez wiele lat nie dostrzega negatywnych skutków palenia, jednak cały organizm, już od pierwszego papierosa, odczuwa poważne zmiany, które prowadzą do skrócenia życia. Nikotynizm można zwalczyć jedynie silną determinacją i motywacją osoby uzależnionej, wewnętrzną lub zewnętrzną - każda jest dobra byle przy decyzji trwać, próbować i nie rezygnować po ewentualnej porażce! Niech rok 2020 przejdzie dla Was do historii nie tylko ze względu na stan epidemii na świecie, ale także jako moment pozbycia się nałogu - podkreśla dr n. med. Katarzyna Lewandowska, ekspert kampanii Płuca Polski.
Co piąty przypadek raka jest powodowany przez palenie papierosów
Według Krajowego Rejestru Nowotworów, w krajach europejskich, co piąty przypadek raka jest powodowany przez palenie papierosów. Nałóg ten jest jedną z głównych przyczyn zachorowania na nowotwory: płuca, krtani, gardła, jamy ustnej, przełyku, wątroby, żołądka, dolnych dróg moczowych, nosa i zatok, jelita grubego, odbytnicy, jajnika, trzonu macicy, trzustki, nerki i białaczki szpikowej.
Oficjalna lista chorób wywoływanych przez tytoń jasno wykazuje, że dym tytoniowy oddziałuje niemal na każdy wewnętrzny narząd człowieka.
Ponadto, jak informuje prof. Adam Antczak, Dym papierosowy odpowiada za 90% przypadków zachorowań na nieuleczalną przewlekłą obturacyjną chorobę płuc (POChP). Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podaje, że POChP zajmuje 4 miejsce wśród najczęstszych przyczyn zgonów na świecie.
Palacz dwa razy bardziej narażony na zgon z powodu COVID-19
W wyniku ogłoszonego stanu epidemii z powodu wystąpienia wirusa SARS - CoV-2 oraz prowadzonych nad nim badań, pojawiło się dodatkowe poważne zagrożenie związane również z paleniem tytoniu.
Choroba, atakując układ oddechowy, uszkadza drogi oddechowe i płuca, które u palacza już są w gorszej kondycji. Większość badań wskazuje, że palenie tytoniu przyczynia się do ciężkiego przebiegu choroby, a nawet zwiększa ryzyko zgonu z powodu COVID-19 niemal dwukrotnie - 9,4 proc. wśród palących, a 5,6 proc. wśród osób niepalących papierosów.
10 kroków do rzucenia palenia
1. Zobacz, jakie sytuacje z codziennego życia kojarzą ci się z papierosem
Wyodrębnienie takich momentów pozwala zastanowić się w jaki sposób można sobie poradzić z pustką, którą wywoła brak papierosa - mówi Magdalena Cedzyńska, kierownik Poradni Pomocy Palącym Centrum Onkologii w Warszawie. Może to być picie porannej kawy, stres w pracy, oglądanie filmu, czytanie gazety, spotkanie z przyjaciółmi, rozmowa przez telefon itd.
Uporczywa myśl o zapaleniu papierosa pojawia się w głowie na ok. 2-3 minuty. Stąd, gdy tylko chcesz zapalić, jak najszybciej przekieruj swoją uwagę na coś innego np.: na czynności, którą w danej chwili się wykonuje. Jeśli papieros był sposobem na zabicie nudy, wtedy lepiej znajdź inne zajęcie, np. sprzątanie, telefonowanie do dawno niewidzianych znajomych, zabawa z psem, wyjście na rower, przeczytanie książki itd. Z czasem "odczaruje się" codzienne rytuały, które związane były z papierosem.
2. Zaakceptuj, że pierwsze dni mogą być trudne
Najtrudniejsze są cztery pierwsze dni, bo wtedy - w wyniku braku nikotyny w organizmie - występują tzw. objawy odstawienia - podkreśla psycholog Magdalena Cedzyńska. Dzieje się tak, ponieważ nikotyna silnie uzależnia. Trzeba przygotować się na to, że receptory w mózgu będą domagać się kolejnej dawki nikotyny, a osoba rzucająca palenie będzie walczyć z uporczywą chęcią sięgnięcia po kolejnego papierosa.
3. Nie wierz w mity: palenie wcale nie uspokaja
Jednym z mitów dotyczącym palenia jest przekonanie, że papierosy pomagają rozładować napięcie.
Nikotyna działa pobudzająco na organizm. Powoduje ogólne ożywienie oraz podniesienie ciśnienia tętniczego - mówi Cedzyńska. Ponadto w wyniku zapalenia następuje w mózgu wyrzut dopaminy, czyli tzw. hormonu szczęścia i palacz osiąga chwilową ulgę, dlatego istnieje mylne przekonanie, że palenie uspokaja.
Wbrew temu, co uważają palacze, jest dokładne odwrotnie: palenie papierosów zwiększa stres, gdyż wtedy, kiedy spada poziom nikotyny w organizmie, czyli kilkanaście razy w ciągu dnia, prowokuje rozdrażnienie, spadek koncentracji i napięcie psychiczne. Gdy rzucamy palenie, warto znaleźć alternatywną metodę walki z przykrymi emocjami np.: zacząć uprawiać sport, pójść na jogę, nauczyć się technik relaksacji.
4. Unikaj miejsc kojarzących się z paleniem
Warto zastanowić się, czy palenie kojarzy nam się z konkretnym miejscem, np.: pokojem, kuchnią, balkonem, przystankiem autobusowym, parkiem.
Jeżeli ktoś palił w mieszkaniu, warto je przearanżować tak, aby nie przypominało już tak bardzo poprzedniego wnętrza. Można przestawić meble, kupić nową narzutę na sofę, zmienić rolety, przemalować ściany, powiesić plakat czy obraz. Lepiej omijać miejsca, w których wolno palić.
5. Zastanów się, co zrobić z wolnymi rękoma
Warto mieć przy sobie coś, co zajmie dłonie, np. piłeczkę antystresową, gumkę do włosów, długopis, breloczek. Można nosić ze sobą małe smakołyki zastępujące wkładanie papierosa do ust takie jak: pestki słoneczniki lub dyni, suszoną żurawinę, bezcukrowe gumy do żucia. Problem odruchu sięgania po papierosa można też łatwiej pokonać dzięki słomce lub wykałaczce trzymanych w ustach lub w dłoni.
6. Wcale nie musisz utyć
To jedna z najczęstszych obaw palaczy.
Jak twierdzi psycholog Magdalena Cedzyńska - w momencie, gdy osoby palące przestają trzymać w ręce papierosa, starają się go zastępować różnego rodzaju przekąskami. Jeżeli nie dba się o to, czy są one zdrowe, można przybrać na wadze. Dlatego na zabicie odruchu sięgnięcia po papierosa lepiej wybrać np.: warzywa pokrojone w paski. Takie przekąski można ustawić w mieszkaniu w miejscach, gdzie się paliło najczęściej. Warto też pić dużo płynów, zwłaszcza wody.
7. Pamiętaj, że zaprzestawanie palenia to proces, w którym ważna jest Twoja gotowość do tej zmiany
Po podjęciu decyzji o zaprzestaniu palenia warto opracować plan. Osoba paląca może wyznaczyć dzień, w którym już nie będzie paliła. Ale może się też przygotowywać do całkowitego odstawiania tytoniu np.: poprzez stopniowe zmniejszanie liczby wypalanych papierosów, zmniejszenie czasu narażenia na ekspozycję na dym tytoniowy, unikanie palenia w typowych sytuacjach, zmianę gatunku papierosów, zastępowanie palenia innymi czynnościami.
Motywujące są drobne sukcesy np. mniejsza liczba wypalanych papierosów i więcej czasu przeznaczonego na przyjemności.
8. Skorzystaj z profesjonalnej pomocy
Możesz ją znaleźć u lekarza rodzinnego, w specjalistycznej poradni lub dzwoniąc do Telefonicznej Poradni Pomocy Palącym na nr tel. 801 108 108 (czynna jest od pon. do pt. w godz. 11-19). Telefoniczna Poradnia Pomocy Palącym to ogólnopolska, specjalistyczna placówka świadcząca poradnictwo przez telefon dla osób, których dotyczy problem uzależnienia od tytoniu. Działa przy Zakładzie Epidemiologii i Prewencji Nowotworów Centrum Onkologii-Instytucie w Warszawie.
Jeśli planujesz zastosowanie środków farmakologicznych wspomagających rzucanie palenia, skonsultuj z lekarzem wybór odpowiednich produktów. Dobrze, by taka konsultacja odbyła się minimum tydzień przed wyznaczoną przez Ciebie datą zaprzestania palenia, ponieważ niektóre leki trzeba zacząć brać wcześniej.
9. Uprzedź swoje otoczenie, że rzucasz palenie i poproś o wyrozumiałość i wsparcie
Drażliwość może się pojawić już w kilka godzin po odstawieniu papierosów i trwać nawet kilka tygodni.
Często osoba rzucająca palenie staje się tak rozdrażniona i chwiejna emocjonalnie, że jest to dla niej i dla otoczenia bardzo uciążliwe. Uczucie to bywa określane jako: rozdygotanie, przeskoki od smutku do radości, płaczliwość, napięcie wewnętrzne. Niektórzy mówią wręcz, że “czują się jakby mieli eksplodować" - dodaje Cedzyńska.
Zdarza się też, że otoczenie osoby przeżywającej takie stany daje rady typu: "Lepiej zapal, jeśli masz być tak zdenerwowany", co, niestety, często prowadzi do złamania abstynencji. Tymczasem rozdrażnienie jest naturalnym objawem w procesie walki z uzależnieniem. Wiąże się z tym, że układ nerwowy nie otrzymał dawki substancji (w tym wypadku: nikotyny), która regulowała jego funkcjonowanie. Potrzeba czasu, by ponownie przyzwyczaił się do naturalnego regulowania emocji. Także brak samej czynności palenia, wieloletniego nawyku, powoduje nerwowość.
Biologiczne przyczyny drażliwości można wyraźnie zmniejszyć stosując środki farmakologiczne wspomagające proces rzucania palenia lub łagodne środki uspakajające - radzi Cedzyńska. Dlatego warto skonsultować się z lekarzem lub poradzić się specjalisty dzwoniąc do TPPP.
10. Podstawową siłę w walce z obniżonym nastrojem stanowi Twoja psychika
Musisz wiedzieć, że rzucanie palenia to stan przejściowy. W chwilach zwątpienia, przypominaj sobie o tym, dlaczego chcesz się pozbyć nałogu. Zadbaj o siebie! Sprawiaj sobie przyjemności! Nagradzaj się!
Nie istnieje bezpieczna liczba papierosów, które można wypalić
W Światowym Dniu bez Papierosa, eksperci kampanii Płuca Polski podkreślają, jak ważne jest uświadomienie sobie mnogości zagrożeń wynikających z trwania w nałogu tytoniowym i przede wszystkim podkreślają, że nie istnieje bezpieczna liczba papierosów, które można wypalić, dotyczy to również e-papierosów.
Jakakolwiek forma podania nikotyny jest szkodliwa, a jedyną alternatywą dla palenia papierosów jest ich niepalenie. Całkowite zaprzestanie palenia tytoniu jest najskuteczniejszą metodą leczenia wielu chorób układu oddechowego, w tym POChP. Zerwanie z nałogiem to jednocześnie jedyna, w pełni udowodniona metoda, pozwalająca na zahamowanie postępu tej choroby cywilizacyjnej.
Warto wspomnieć, że korzyści z rzucenia nałogu palenia jest naprawdę wiele, a organizm natychmiast zaczyna się regenerować. Dość powiedzieć, że już po 20 minutach od wypalenia papierosa stabilizuje się puls, ciśnienie krwi powraca do normy i poprawie ulega praca serca. Rozpoznawalność intensywności smaków i zapachów powraca już po 2-3 dobach bez papierosa. Natomiast po 2 tygodniach niepalenia tytoniu układ krążenia zaczyna pracować na pełnych obrotach, dzięki temu zwiększa się wydolność organizmu i można spodziewać się poprawy kondycji.