Przestrzeganie prostego zestawu zaleceń opracowanych przez American Heart Association. Ich przestrzeganie znacząco zwiększa szanse na życie i dłuższe, i zdrowsze. Dobroczynne jest zwłaszcza dla serca.
"Life’s Essential 8" - to grupa podstawowych zaleceń odnośnie zdrowego stylu życia opracowanych przez American Heart Association, które średnio wydłużają życie o sześć lat - jedni zatem będą mieli szansę przedłużyć życie o więcej, inni o mniej lat.
Rzecz w tym, że system ma działać na tyle dobrze, że statystycznie opóźnia śmierć. Jak wskazuje jego nazwa, składa się z 8 prostych zaleceń, a dotyczą one:
- dobrego odżywiania,
- abstynencji tytoniowej,
- odpowiedniego wysypiania się,
- utrzymywania odpowiedniej wagi,
- korzystania z ruchu,
- kontrolowania poziomu cholesterolu,
- kontrolowania stężenia glukozy we krwi,
- utrzymywania prawidłowego ciśnienia tętniczego.
Chodzi nie tylko o przedłużenie życia
Autorzy nowego badania przeanalizowali medyczne dane na temat 6,5 tys. osób w wieku, średnio 47 lat, porównując poziom przestrzegania systemu Essential 8 z prędkością biologicznego starzenia.
Ich zdaniem, spowolnienie biologicznego starzenia się zaś nie tylko wiąże się z dłuższym życiem i mniejszym ryzykiem śmierci, ale i niższym ryzykiem chorób przewlekłych. To zaś powoduje, że życie jest po prostu przyjemniejsze, także wtedy, gdy mówimy o podeszłym wieku.
Naukowcy z Tulane University, na podstawie informacji odnośnie aż 140 tys. dorosłych, początkowo zdrowych Brytyjczyków określili związek między przestrzeganiem Life’s Essential 8 i długością życia wolnego od poważnych, chorób przewlekłych, w tym sercowo-naczyniowych, cukrzycy, raka i demencji.
Przy przestrzeganiu zaleceń na najwyższym poziomie w wieku 50 lat, oczekiwana długość życia w zdrowiu stanowiła 76 proc. całkowitej oczekiwanej długości życia mężczyzn i 83 proc. - kobiet, natomiast przy życiu niezgodnie z zaleceniami, odsetki te wynosiły, odpowiednio 64,9 i 69,4.
To nie wszystko. Skrupulatne przestrzeganie zaleceń Essential 8 oznaczało, ogólnie dłuższe życie - o 5,2 lata dla mężczyzn i 6,3 lata dla kobiet, w porównaniu do osób, które systemu przestrzegały słabo. Badacze podkreślają jeszcze jedną istotną obserwację.
Źródło: Marek Matacz dla zdrowie.pap.pl, Justyna Wojteczek