Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej odniósł się do wpisu, jaki skierował do niego premier Donald Tusk. Szef PiS-u przypomniał, że w przeszłości miał zupełnie inne relacje z Tuskiem. Kaczyński bronił też wspieranego przez PiS kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego. Stwierdził, że przeciwko Nawrockiemu prowadzona jest "obrzydliwa kampania".
- Donald Tusk zarzucił Jarosławowi Kaczyńskiemu wiedzę o nieprawidłowościach związanych z Karolem Nawrockim.
- Kaczyński odrzucił zarzuty, nazywając je nieprawdą i kampanią oszczerstw.
- Onet ujawnił, że Karol Nawrocki posiada drugie mieszkanie.
- Według Onetu, drugie mieszkanie miało być przekazane Nawrockiemu za opiekę nad seniorem Jerzym Ż., jednak Jerzy Ż. trafił do domu opieki społecznej.
- Nawrocki zapowiedział przekazanie kawalerki na cele charytatywne.
Tusk wprost zwrócił się do Jarosława Kaczyńskiego
Szef rządu zamieścił w czwartek na platformie X wpis nawiązujący do Nawrockiego: "O wszystkim wiedziałeś, Jarosławie. O związkach z gangusami, o 'załatwianiu dziewczyn', o apartamencie miłości w Muzeum II Wojny Światowej, o wyłudzeniu mieszkania i innych sprawach pozostających wciąż w ukryciu. Cała odpowiedzialność za tę katastrofę spada na ciebie!".
O wszystkim wiedziae, Jarosawie. O zwizkach z gangusami, o zaatwianiu dziewczyn", o apartamencie mioci w Muzeum II Wojny wiatowej, o wyudzeniu mieszkania i innych sprawach pozostajcych wci w ukryciu. Caa odpowiedzialno za t katastrof spada na ciebie!
donaldtuskMay 8, 2025
Kaczyński pytany na konferencji prasowej, jak by odpowiedział na wpis Tuska, powiedział, że nie zwykł "odpowiadać na pytania ludzi, którzy tak się do niego zwracają, a nie są z nim po imieniu". Zaznaczył, że kiedyś z Donaldem Tuskiem byli po imieniu, ale - jak mówił - "to było kiedyś; jeszcze wtedy nie wiedziałem, kim jest naprawdę ten pan" - dodał.
Kaczyński stwierdził, że o niczym nie wiedział, "bo to jest po prostu wszystko jedna wielka nieprawda". Obrzydliwa kampania prowadzona przez ludzi spod najciemniejszej gwiazdy i ich reprezentantów, także medialnych - dodał.
Jarosław Kaczyński broni Karola Nawrockiego
Kaczyński ocenił też, że w sprawie tłumaczenia kwestii kawalerki Nawrockiego w Gdańsku nie ma żadnych sprzeczności.
Są czasem sprawy trudne do wyjaśnienia publicznie ze względu na pewne okoliczności odnoszące się nie do pana Nawrockiego, tylko do pana, który był właścicielem tego mieszkania - mówił.
Tutaj pewne sprawy związane z dobrym wychowaniem, przyzwoitością - może państwo tego nie rozumieją - to są jedyne przyczyny, dla których pewnych spraw po prostu nie da się powiedzieć - dodał.
Co z sejmową komisją?
Szef PiS został też zapytany, czy Nawrocki - jako prezes IPN - powinien stawić się na piątkowym posiedzeniu sejmowej komisji sprawiedliwości, gdzie miałby przedstawić informacje nt. medialnych doniesień dotyczących okoliczności nabycia mieszkania w Gdańsku.
Kaczyński stwierdził, że "komisja nie ma żadnych praw do tego, żeby wzywać". Nie widzę powodów, żeby ktoś bardzo poważny, jakim jest pan Nawrocki, uczestniczył w takim widowisku, które tam prawdopodobnie (...) by miało miejsce. W moim najgłębszym przekonaniu pan Nawrocki nie ma obowiązku tam przychodzić (...). Jeżeli by mnie pytał o zdanie, to bym uznał, że w żadnym wypadku nie powinien tego robić, bo by tylko w takim odrażającym i właśnie jednocześnie pewnie też i infantylnym widowisku uczestniczył - powiedział Kaczyński.
Rzeczniczka Nawrockiego, Emilia Wierzbicki powiedziała PAP wcześniej, że Nawrocki nie stawi się w piątek przed komisją sprawiedliwości.
Afera mieszkaniowa Karola Nawrockiego
Portal Onet ujawnił, że Karol Nawrocki, prezes IPN, posiada dwa mieszkania w Gdańsku, choć wcześniej deklarował jedno. Pierwsze z nich to kawalerka, którą w 2017 roku nabył od Jerzego Ż. Według Onetu, mieszkanie miało być przekazane w zamian za opiekę, jednak Jerzy Ż. trafił do domu opieki społecznej. Nawrocki opublikował swoje oświadczenie majątkowe, potwierdzając posiadanie dwóch mieszkań oraz udział w trzecim.
Zapewnił, że nabycie kawalerki odbyło się zgodnie z prawem i nie ma sobie nic do zarzucenia. Poseł PiS Przemysław Czarnek wyjaśnił, że mieszkanie zostało kupione za 120 tys. zł, a nie przekazane w ramach umowy dożywocia. Nawrocki zapowiedział przekazanie kawalerki na cele charytatywne.
Kaczyński o reparacjach
W środę, dzień po objęciu rządów, nowy kanclerz Niemiec przybył z wizytą do Warszawy, gdzie spotkał się z premierem Tuskiem. Podczas ich wspólnej konferencji prasowej Merz zapytany o kwestię reparacji powiedział, że ta kwestia jest "z punktu widzenia prawnego zamknięta". Jeśli chodzi o kwestie prawne w kontekście możliwych reparacji, są zakończone. Co nie oznacza, że nie będziemy rozmawiać o wspólnych projektach, wspólnych pomysłach - powiedział kanclerz Niemiec.
Kaczyński pytany o tę wypowiedź podczas czwartkowej konferencji prasowej powiedział, że miał kiedyś okazję rozmawiać z Merzem - wówczas tylko przewodniczącym partii CDU - i pytał go o sprawę reparacji. Odpowiedział mi, że nie wyobraża sobie rządu niemieckiego, który by tę sprawę podjął, to znaczy podjąłby rokowania w sprawie zapłacenia reparacji. Okazało się, że on sobie tak nie wyobraża własnego rządu - odparł szef PiS.
Dodał, że takie stawianie sprawy przez Niemców nie jest niczym dziwnym. Oni uważają, że to wykręcenie się od reparacji, przy pomocy takich ludzi na przykład jak Tusk, to jest wielki sukces dyplomacji niemieckiej. Tylko sądzę, że nie biorą pod uwagę jednej rzeczy, że to może prowadzić do takiego pytania, jaka jest w istocie relacja między dzisiejszym państwem niemieckim, a państwem nazistowskim, niemieckim państwem okresu hitlerowskiego - powiedział szef PiS. Dodał, że nie będzie tego tematu rozwijał, ale "takie pytanie trzeba wobec tego postawić".