Przywrócenie praworządności - to priorytet nowego ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka, o którym poinformował w czwartek, wygłaszając swoje pierwsze przemówienie od objęcia stanowiska szefa resortu. "Nie ma świętych krów, nie ma parasola politycznego, nie ma znajomych królika, którzy mogą unikać odpowiedzialności prawnej. Prokuratura musi działać skutecznie, ale musi wiedzieć, że ma do tego przestrzeń" - powiedział. Poinformował też o pierwszych odwołaniach oraz o tym, że zdecydował o przyznaniu tysiąca zł netto więcej dla każdego aplikanta w Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury.

REKLAMA
Warszawa, 31.07.2025. Nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek na swojej pierwszej konferencji prasowej w Ministerstwie Sprawiedliwości

Priorytetem przyspieszenie przywracania praworządności

Minister Żurek podkreślił, że jego zdaniem w Polsce praworządność jeszcze nie została przywrócona, a "nie ma świętych krów". Zapowiedział zmianę polityki informacyjnej resortu. Ma być mniej zapowiedzi tego co zostanie zrobione, a więcej konkretnych działań.

Jeśli obywatel mówi, że czeka na pierwszą rozprawę półtora roku, albo wyszedł właśnie po pierwszej instancji po czterech latach, to sprawiedliwość staje się fikcją. Musimy zrobić wszystko, żeby to przyspieszyć - powiedział Waldemar Żurek.

Dlaczego niektórzy politycy, których wyczyny dostrzegamy, śmieją się nam w twarz? Co ma pomyśleć Kowalski, którego ścigamy za różne przestępstwa, gdy widzi osobę z pierwszych stron gazet, która chodzi bezkarnie? To musi zostać zmienione - mówił dalej.

Żurek informuje o pierwszych odwołaniach

Minister poinformował, że od objęcia funkcji odwołał z delegacji w Ministerstwie Sprawiedliwości 9 osób, a jeżeli chodzi o stanowiska prezesów sądów i wiceprezesów - 46 osób w całym kraju. Wystąpił też do szefa MSWiA, by rozważył odwołanie 44 sędziów, którzy pełnią funkcję komisarzy wyborczych.

Moim zdaniem sędzia, który podpisywał tzw. listy poparcia do neo-KRS jednak powinien mieć refleksję. Sędzia, który startował w konkursie wtedy, kiedy wiedział, że szereg innych osób świetnych w sądzie, nie startuje w tym konkursie przed neo-KRS-em, wiedział też, że jest to organ sprzecznie powołany z zapisami konstytucji dotyczącymi tej instytucji, powinien mieć refleksję - powiedział nowy szef resortu sprawiedliwości.

Powiedział również, że odwołany został ostatni rzecznik dyscyplinarny z czasów byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Dodał, że jest już powołanych dwóch nowych rzeczników dyscyplinarnych. Również wystąpiłem z pismem do tych nowych, legalnych rzeczników dyscyplinarnych, żeby rozważyli odwołanie zastępców rzeczników regionalnych - dodał.

Stwierdził też, że chce też "zadbać o nomenklaturę". Mówimy "pierwsza prezes Sądu Najwyższego", a ja chcę, żebyśmy się przyzwyczajali do nomenklatury "pełniąca obowiązki pierwszej prezes" - powiedział Waldemar Żurek, mając na myśli Małgorzatę Manowską.

Został zapytany natomiast, czy zawieszenie Małgorzaty Hencel-Święczkowskiej, prezes Sądu Rejonowego w Sosnowcu, żony prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego jest „osobistą zemstą”. Zapewnił, że nie ma tu żadnej szykany i podkreślił, że nie zna sędzi osobiście.

Dowiaduję się z mediów, że jest akurat żoną osoby, która pełni obowiązki prezesa Trybunału Konstytucyjnego (...). Zostaną odwołani „wszyscy prezesi, zastępcy, którzy na swoim koncie mają podpisanie listy poparcia do sprzecznego z Konstytucją niby organu oraz ci, którzy wzięli udział w konkursach, które moim zdaniem były niezgodne z prawem - powiedział.

Wycofanie z Komisji Weneckiej projektu tzw. ustawy praworządnościowej

Żurek poinformował, że jedną z jego pierwszych decyzji jest wycofanie z Komisji Weneckiej projektu tzw. ustawy praworządnościowej. Chodzi o projekt uregulowania statusu sędziów powołanych w latach 2018-25.

Według przygotowanego w kwietniu przez resort sprawiedliwości projektu, sędziowie powołani w tych latach mieliby być podzieleni na trzy grupy. Projekt przewiduje też likwidację dwóch izb Sądu Najwyższego utworzonych po 2018 roku, czyli Izby Odpowiedzialności Zawodowej oraz Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.

Konkurs na wydatkowanie 120 mln zł w ramach Funduszu Sprawiedliwości

Waldemar Żurek poinformował kolejno, że w tym tygodniu podpisał decyzję o uruchomieniu konkursu na wydatkowanie 120 mln zł w ramach Funduszu Sprawiedliwości. Będzie to konkurs ogólnopolski o środki i punkty pomocy w 47 miejscach pomocy pokrzywdzonym. Podkreślił, że za przygotowanie konkursu odpowiada jego poprzednik Adam Bodnar.

Dodał, że kwestia Funduszu Sprawiedliwości obejmuje również aspekt prokuratorski, czyli rozliczenie osób, które podejrzewane są o popełnienie przestępstwa związanego z wydatkowaniem środków.

Dodatkowo poinformował, że tuż po nominacji na szefa Ministerstwa Sprawiedliwości cofnął swoje cywilne powództwa przeciwko Skarbowi Państwa.

Tysiąc złotych netto więcej dla każdego aplikanta w Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury

Podjąłem decyzję o podwyżkach, bo sytuacja stawała się dramtyczna, jeśli chodzi o młodych prawników, którzy się kształcą i chcą zostać w tym kraju - powiedział.

Poinformował również, że program „Cyfrowy Sąd” otrzymał dofinansowanie o wysokości 200 mln złotych, a także, że podjął decyzję w sprawie wstrzymania prac nad rozporządzeniem dotyczącym wynagrodzeń - dodatków funkcyjnych w sądach powszechnych.

Dodatkowo zapowiedział, że będzie wprowadzał w życie wykonanie orzeczeń Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, "bo inaczej będzie cierpiał na tym polski podatnik".