Lech Wałęsa w Sejmie. Posłowie wstali, były okrzyki i wiwaty

Były prezydent Lech Wałęsa pojawił się na posiedzeniu Sejmu. Wielu parlamentarzystów powitało go owacją na stojąco, co uwieczniły kamery.

Dziś ważne wydarzenia w polityce. W trakcie posiedzenia Sejmu okaże się, czy rząd Mateusza Morawieckiego otrzyma wotum zaufania. Jeśli to się nie uda, dojdzie do tzw. drugiego kroku konstytucyjnego - inicjatywę wyboru premiera przejmie Sejm. Kandydatem Koalicji Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego, Polski 2050 i Lewicy na nowego szefa rady ministrów jest lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk.

Posiedzenie Sejmu śledzimy w osobnej relacji, którą możecie przeczytać TUTAJ.

Wydarzenia na Wiejskiej obserwuje też Lech Wałęsa, który przyjechał do Sejmu. Były prezydent rano na swoim facebookowym profilu informował, że wybiera się do Warszawy, a jego wynik testu na koronawirusa jest negatywny.

"Kierunek Warszawa, posiedzenie - Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, godzina 10.00" - pisał, załączając zdjęcie.

Na początku obrad Wałęsa, ubrany w sweter z napisem "KONSTYTUCJA", został przywitany przez marszałka Sejmu Szymona Hołownię.

"Witam byłego prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, pana Lecha Wałęsę" - powiedział Hołownia. Po tym wielu posłów wstało, rozległy się oklaski i okrzyki: "Lech Wałęsa! Lech Wałęsa!".

Niecały tydzień temu Wałęsa informował w mediach społecznościowych, że przebywa w szpitalu w Gdańsku. Były prezydent zamieścił zdjęcie ze szpitalnej sali, pod którym napisał: "Trafił mnie Covid". Jego sekretarz Marek Kaczmar zapewniał wtedy, że działacz jest pod dobrą opieką.