13 stopni "na plusie" - taką temperaturę prognozuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej na poniedziałek, 24 lutego na Dolnym Śląsku. Synoptycy zapowiadają, że koniec mrozów nastąpi już w piątek, 21 lutego. Termometry mogą pokazywać ujemną temperaturę już tylko na Podlasiu. Weekend będzie natomiast ciepły i pogodny w całym kraju. Przypomnijmy, że jeszcze parę dni temu w niemal całej Polsce panowały "dwucyfrowe mrozy", a rekord zimna padł w tatrzańskim Litworowym Kotle. Zanotowano tam minus 41,1 st. C.
Wiosna na horyzoncie. W weekend dodatnia temperatura
Od kilkunastu dni srogi mróz dawał się we znaki mieszkańcom praktycznie całej Polski.
Najzimniej było oczywiście na południu, na terenach podgórskich. W tatrzańskim Litworowym Kotle w poniedziałek, 17 lutego, na termometrach było minus 41,1 st. C. "To najniższa temperatura w historii pomiarów w Polsce" - potwierdził dr Bartosz Czernecki z UAM w Poznaniu, powołując się na szczegółowe pomiary.
Synoptycy IMGW przewidują jednak koniec mrozów. W niektórych rejonach kraju temperatura wzrośnie o kilka lub nawet kilkanaście stopni. Wiosna ma przypomnieć o sobie już w piątek, choć gdzieniegdzie będzie jeszcze "na minusie".
21 lutego miejscami na północnym zachodzie mogą jeszcze wystąpić słabe opady śniegu lub deszczu ze śniegiem przechodzące w deszcz, przejściowo marznący i powodujący gołoledź. Temperatura maksymalna od -3 do -1 st. C na północnym wschodzie, wschodzie i miejscami w rejonach podgórskich Karpat. W centrum z kolei 2 st. C., na zachodzie do 3 st. C, na południu do 6 st. C. Najchłodniej będzie w rejonach podgórskich Podkarpacia - około minus 4 st. C.
Jak podaje IMGW, sobota przyniesie temperaturę minimalną od -9 do -5 st. C na wschodzie, 1 st. C na zachodzie. Temperatura maksymalna na przeważającym obszarze to natomiast od 4 do 9 st. C.
W niedzielę, 23 lutego, 9 st. C wskażą termometry w Zachodniopomorskiem. Ciepło na zachodzie i w centrum, trochę powyżej zera będzie tylko na wschodzie kraju.
Prawdziwa wiosna zacznie się w poniedziałek, wtedy na zachodzie i w centrum będzie ok. 10 st. C., a na wschodzie - od 4 do 5 st. C. Na Dolnym Śląsku będzie nawet 13 st. "na plusie".