Do Polski dotarła fala wyjątkowo wysokich temperatur, której kulminacja spodziewana jest na środę. W wielu regionach termometry pokażą wartości typowo wiosenne. Meteorolodzy ostrzegają jednak, że to krótkotrwałe ocieplenie. Już pod koniec tygodnia czeka nas wyraźne ochłodzenie.

REKLAMA
Po fali ciepła do Polski zawita chłód

  • Polityka, ekonomia, sport, pogoda, najnowsze informacje z Polski i świata - to wszystko znajdziesz na RMF24.pl. Bądź na bieżąco.

Wiosna w grudniu - rekordowe temperatury na zachodzie

W poniedziałek pogoda zaskoczyła nawet synoptyków. W Słubicach i Legnicy odnotowano aż 14 st. C, co jak na tę porę roku jest anomalią. Równie ciepło było we wtorkowy poranek - po godzinie 6 na zachodzie kraju słupki rtęci wskazywały ponad 10 st. C. Takie wartości zwykle pojawiają się we wrześniu albo dopiero w marcu.

W środę spodziewane jest apogeum nietypowej pogody. W całym kraju temperatura przekroczy 10 st. C, a na południu możliwe jest nawet 15 st. C. Odchylenie od normy sięgnie lokalnie ponad 10 stopni.

Prognoza IMGW

Słońce na południu, deszcz na północy

Choć jest ciepło, nie wszędzie mamy sprzyjającą aurę. W północnych i środkowych regionach kraju spodziewane są na ogół słabe okresowe opady deszczu. Południe kraju pozostanie bardziej słoneczne.

Od czwartku sytuacja zacznie się stopniowo zmieniać. Nadal będzie ciepło - około 10 st. C - jednak na wybrzeżu pojawi się silniejszy wiatr, osiągający w porywach nawet 60 km/h. Deszcz również się utrzyma, szczególnie na północy.

Podobny scenariusz prognozowany jest na piątek i weekend. Od Pomorza po Podlasie oraz częściowo w centrum regularnie będzie padać, a suma opadów w tych rejonach może sięgnąć 10-20 mm. Dużo spokojniej zapowiada się na południu - Śląsk, Małopolska i Podkarpacie mogą liczyć na dłuższe chwile bez deszczu.

Kiedy zrobi się zimno? Na wschodzie deszcz ze śniegiem

Wraz z końcem tygodnia zacznie robić się chłodniej, szczególnie na wschodzie. Choć w sąsiednich krajach pojawi się całodobowy mróz, w Polsce aż tak niskich wartości nie odnotujemy. Mimo to wschodnie regiony zobaczą jedynie 1-3 st. C w najcieplejszym momencie dnia, a miejscami może wystąpić deszcz ze śniegiem. W centrum i na zachodzie temperatura utrzyma się na poziomie 4-7 st. C.

Typowo jesienny scenariusz prawdopodobnie przeciągnie się na kolejny tydzień. Mimo ochłodzenia temperatura w ciągu dnia pozostanie dodatnia. Często będą towarzyszyć nam chmury i opady deszczu - głównie na północy - przejaśnień będzie niewiele. Lokalnie mogą pojawiać się także mgły.