Izraelski system obrony powietrznej Żelazna Kopuła został aktywowany w poniedziałek rano i ostrzelał niezidentyfikowany obiekt przelatujący nad Strefą Gazy - przekazał rzecznik Sił Obronnych Izraela (IDF). Również w niedzielę rano system został aktywowany w odpowiedzi na drona zmierzającego w kierunku Izraela z tej palestyńskiej enklawy - podał portal Times of Israel.
Według IDF incydent nie stanowił zagrożenia dla obywateli Izraela i dlatego nie było konieczne aktywowanie alarmu dla mieszkańców.
Times of Israel przypomina, że Żelazna Kopuła została po raz pierwszy użyta operacyjnie do przechwycenia dronów Hamasu w maju 2021 roku, podczas trwających 11 dni walk z palestyńskimi grupami terrorystycznymi w Strefie Gazy.
Trwająca od kilkunastu miesięcy najnowsza eskalacja konfliktu izraelsko-palestyńskiego jest oceniana przez ekspertów jako najpoważniejsza od kilkunastu lat.
Ambasador Ukrainy: Zamkniemy granicę dla izraelskich pielgrzymów
Ambasador Ukrainy w Izraelu Jewhen Kornijczuk zagroził w niedzielę, że jego kraj zamknie granice dla izraelskich pielgrzymów udających się do miasta Humań na święto Rosz ha-Szana. Ma to być odwet za deportację ukraińskich obywateli przez państwo żydowskie.
"To nie do pomyślenia, że musielibyśmy robić wszystko, co w naszej mocy, aby gościć dziesiątki tysięcy Izraelczyków w Humaniu, przy wysokim ryzyku dla bezpieczeństwa i ogromnym wysiłku logistycznym, podczas gdy rząd Izraela krzywdzi naszych obywateli, którzy przyjeżdżają do Izraela" - oświadczył Kornijczuk, cytowany przez portal Times of Israel.
"Ukraiński rząd nie będzie tolerował upokarzania swoich obywateli przy wjeździe do Izraela. Zawiesimy nasze dwustronne umowy o zniesieniu wiz" - dodał ambasador.
Dyplomata przekazał, że około 10 procent ukraińskich turystów wjeżdżających do kraju jest deportowanych i zaapelował do premiera Benjamina Netanjahu, aby ten osobiście zaangażował się w rozwiązanie konfliktu.
Portal dziennika "Jerusalem Post" zauważa, że wypowiedź ambasadora Kornijczuka nastąpiła po tym, jak prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał w sobotę wieczorem w swoim regularnym orędziu do "zagwarantowania praw obywatelom Ukrainy", po otrzymaniu raportu na temat ich traktowania w innych krajach. Zełenski nie wymienił wprost w swoim przemówieniu Izraela.
Reagując na oskarżenia Kornijczuka, szef izraelskiego MSZ Mosze Arbel oświadczył: "Całkowicie odrzucam twierdzenia o upokarzaniu obywateli Ukrainy przy wjeździe do Izraela" i wyjaśnił, że państwo żydowskie wita turystów z całego świata, w tym z Ukrainy, ale w przypadku przyjazdu osób, co do których istnieje podejrzenie, że wykorzystują wizę turystyczną niezgodnie z prawem, czy to w celu podjęcia pracy, czy osiedlenia się, odpowiednie władze działają zgodnie ze swoim mandatem.
Zgodnie z danymi ukraińskiej ambasady, w pierwszej połowie 2023 roku władze Izraela deportowały 2037 obywateli Ukrainy, w porównaniu z 2705 w całym 2022 roku.
Humań, leżący 200 kilometrów na południe od stolicy Ukrainy Kijowa, przyciąga co roku tysiące pielgrzymów na święto Rosz ha-Szana, które wedle tradycji uważane jest za Żydowski Nowy Rok.