Sport uprawiany zimą niesie ze sobą wiele korzyści. "Wzmacnia odporność, poprawia samopoczucie i pomaga zrzucić zbędne kilogramy" - przypomina dr Janusz Dobosz z Akademia Wychowania Fizycznego Józefa Piłsudskiego w Warszawie. Ale jak podkreśla, uprawiać sport zimą może każdy niezależnie od wieku, jednak trzeba dobrać aktywność do swoich możliwości.

REKLAMA
Sport uprawiany zimą niesie ze sobą wiele korzyści – wzmacnia odporność, poprawia samopoczucie i pomaga zrzucić zbędne kilogramy

Sport uprawiany w niższych temperaturach podnosi odporność organizmu. Hartujemy się. Ciało musi dostosować się do niskiej temperatury, intensyfikują się więc procesy termoregulacji. Prowadzi to do zwiększonego zużycia energii, czyli także do spalania zbędnych kalorii - mówi dr Janusz Dobosz z Narodowego Centrum Badania Kondycji Fizycznej, Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie. Na przykład godzinna jazda na łyżwach pozwala spalić ponad 500 kalorii.

Badania dowodzą, że przebywanie (a zwłaszcza aktywność fizyczna) w niskich temperaturach jest czynnikiem, który sprzyja powstawaniu brunatnej tkanki tłuszczowej, biorącej udział w produkcji ciepła. U osób dorosłych brunatna tkanka tłuszczowa pełni istotną rolę w utrzymaniu prawidłowej masy ciała i zapobieganiu insulinooporności, która jest czynnikiem zwiększającym ryzyko zachorowania na cukrzycę.

Sporty zimowe, takie jak jazda na łyżwach, pobudzają do pracy nieużywane na co dzień partie mięśni i wzmacniają kręgosłup. Jazda na łyżwach poprawia wydolność organizmu, kształtuje i rozwija wytrzymałość, a także siłę i koordynację ruchową. Podczas jazdy pracuje całe ciało i aktywizują się nieużywane na co dzień partie mięśni. Pracują nasze nogi, jak i kręgosłup czy ramiona pozwalające utrzymać równowagę - tłumaczy specjalista.

W okresie zimowym uprawianie sportu może być dobrym sposobem na depresję. Aktywność fizyczna stymuluje wydzielanie hormonu szczęścia, co ma szczególne znaczenie w okresie zimowym, kiedy na dworze szybko robi się ciemno, a nasz nastrój się obniża - mówi
dr Janusz Dobosz.

Co z tą zimą?

Statystyki wskazują jednak, że jesteśmy za mało aktywni fizycznie, szczególnie zimą.

Z badania przeprowadzonego na początku tego roku, na losowej próbie 1800 Polaków powyżej 15. roku życia, wynika, że blisko 40 proc. pytanych nie podejmuje aktywności fizycznej nawet raz w miesiącu, choćby takiej, jak spacery. Najczęściej jeździmy na rowerze lub spacerujemy, ale robimy to najchętniej od wiosny do późnej jesieni. Tymczasem Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) jako minimum zaleca 150 minut umiarkowanej lub 75 minut intensywnej aktywności fizycznej w tygodniu, a zgodnie z zasadą kardiologiczną (3x30x130) powinniśmy ćwiczyć co najmniej trzy razy w tygodniu po 30 minut z tętnem nam poziomie 130 uderzeń na minutę.

Eksperci podkreślają, że na ruch nigdy nie jest za późno, a aktywność fizyczną z powodzeniem można, a nawet należy, uprawiać przez cały rok. Należy ją jednak dobrać do wieku i kondycji fizycznej - na przykład seniorzy zamiast jazdy na łyżwach mogą zimą uprawiać nordic walking.

(ug)