Pierwsze przypadki nowego subwariantu mutacji Omikron koronawirusa potwierdzono w Polsce. Chodzi o pochodzący z Indii wariant XBB.1.16. Dominującym wariantem nadal pozostaje XBB.1.5, czyli tzw. kraken.
W Indiach subwariant XBB.1.16 spowodował falę zakażeń, lecz od kilku tygodni w tym kraju obserwuje się spadek liczby zachorowań i dodatnich wyników testów. Nowy podwariant nie spowodował też kryzysu w tamtejszych szpitalach.
Jednym z zaskakujących objawów zakażenia nową mutacją są zaczerwienienie i łzawienie oczu kojarzone zazwyczaj z zapaleniem spojówek. U osób zakażonych tym subwariantem pojawiały się także gorączka i kaszel.
Jak ustalił nasz reporter, wśród osób, u których w Polsce wykryto nową mutację nie obserwuje się cięższego przebiegu infekcji Covid-19.
Sytuacja związana zakażeniami koronawirusem w polskich szpitalach jest obecnie najlepsza od początku pandemii. W lecznicach w całej Polsce jest niespełna czterystu pacjentów z Covid-19. Tylko kilkoro spośród nich wymaga pomocy respiratora. To najmniej od marca 2020 roku.
Czy pandemia się kończy?
Jesteśmy na etapie znacznie mniejszej liczby zakażeń. Widzimy to w szpitalach, gdzie są pojedynczy pacjenci dodatni. Natomiast zasadnicze pytanie dotyczy tego, co będzie dalej. Są poglądy, że to koniec pandemii. Jednak przyszłość zweryfikuje nasze plany. W ubiegłym roku nadeszła niespodziewanie letnia fala. Jest ryzyko, że ten scenariusz może się powtórzyć. Wirus cały czas ewoluuje. Mamy nowe subwarianty Omikrona, które mogą wymykać się odporności nabytej dzięki temu, że ktoś przeszedł zakażenie wariantem Omikron. Nikt odpowiedzialny dzisiaj nie odpowie na pytanie, co czeka nas dalej - podkreśla w rozmowie z naszym dziennikarzem Michałem Dobrołowiczem specjalista chorób zakaźnych profesor Krzysztof Tomasiewicz.
Do końca czerwca w Polsce ma obowiązywać stan zagrożenia epidemicznego. Co najmniej do tego czasu w szpitalach i przychodniach obowiązuje nakaz noszenia maseczek. Ministerstwo Zdrowia rozważa, czy ten obowiązek powinien być przedłużony na kolejne miesiące. Wśród rozważanych scenariuszy jest pozostawienie na stałe obowiązku zasłaniania nosa i ust w placówkach ochrony zdrowia, poza aptekami.