Popularne paliwo zniknie ze stacji benzynowych. Zastąpi je E10

Ministerstwo Klimatu przestrzega, że nie wszyscy kierowcy będą mogli zatankować nowe paliwo o oznaczeniu E10. Właściciele starszych pojazdów, głównie wyprodukowanych przed 2010 rokiem, będą musieli przerzucić się na droższą benzynę Pb98.

Klasyczna Pb95 zniknie ze stacji głównie ze względu na ekologię. Benzyna, która obecnie dostępna jest na stacjach to bezołowiowe 95-oktanowe paliwo z oznaczeniem E5. Oznacza ono, że do produkcji paliwa użyto 5 procent biokomponentów (bioetanolu). Nowe paliwo ma oznaczenie E10, czyli zawartość bioetanolu to aż 10 procent. Oznacza to niestety również, że więcej jest samochodów niekompatybilnych z nową benzyną.

Potencjalne problemy z tankowaniem nowej benzyny spowodowane są przede wszystkim tym, że bioetanol spala się w wyższej temperaturze niż zwykła benzyna. Może to sprawiać trudność zwłaszcza starszym silnikom, chociaż wiele nawet 15-letnich aut powinno sobie z tym bez problemu poradzić.

Jeżdżenie nieprzystosowanym samochodem na nowej E10 może prowadzić do szybszego zużywania elementów głowicy i wypalania uszczelki pod głowicą. Co w dłuższej perspektywie może prowadzić do poważniejszych awarii silnika.

Szczególnie narażone są stare samochody zasilane gaźnikiem, a także pojazdy z bezpośrednim lub mechanicznym wtryskiem paliwa.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska przygotowało wyszukiwarkę, w której można sprawdzić czy benzyna E10 jest bezpieczna dla silnika naszego samochodu.

Polska będzie 18. krajem Unii Europejskiej, który wprowadzi paliwo E10. Ten rodzaj benzyny jest już powszechnie stosowany w Australii i Stanach Zjednoczonych.

Od 1 stycznia 2024 roku czekają nas zmiany na polskich stacjach paliw. Zmiana dotyczy zwiększenia zawartości etanolu w składzie paliwa, który jest tzw. bio dodatkiem. Jest to związane z unijnymi wytycznymi, które mają na celu zmniejszenie emisji spalanego paliwa. Chodzi o to, że paliwo nie będzie wyłącznie kopalne, tylko będzie mieć też składniki odnawialne - mówi Jakub Bogucki z e-petrol na antenie internetowego Radia RMF24.

Mimo zmian w składzie paliwa, dalej będzie ono oznaczone numerem 95, zmianie ulegnie wyłącznie 10-procentowe stężenie etanolu. Według eksperta, nawet jeśli od teraz paliwo zostanie rozcieńczone alkoholem, zmiany te nie będą miały znacznego wpływu na szybkość jego spalania, a także na cenę benzyny. To paliwo będzie funkcjonować jako zwykła benzyna 95-oktanowa, tak że z tego tytułu akurat na obniżki bym nie liczył, aczkolwiek z takiej ogólnej sytuacji makroekonomicznej i benzyna i olej napędowy w najbliższym czasie mogą nam tanieć - mówi ekspert.

Polska jest 18 krajem w Unii Europejskiej, który wprowadzi paliwo o oznaczeniu E10. Ekspert zwraca uwagę na to, że dużo wcześniej taką zmianę podjęły nie tylko kraje z dużo lepszym zapleczem motoryzacyjnym, ale i takie, jak Litwa, Słowacja czy Rumunia, gdzie samochody są porównywalnie tak stare, jak nasze, bądź jeszcze starsze. W związku z tym nie doszło do żadnych głośnych fal usterek, które na dłuższą metę paraliżowałyby motoryzację. 

Jeśli ktoś jest spragniony dodatkowej wiedzy, można wskazać chociażby wyszukiwarkę, którą niedawno uruchomiło nasze ministerstwo, odnośnie możliwości zastosowania E10 w poszczególnych modelach i rocznikach samochodu. Natomiast ja nie spodziewam się szczególnej fali poważniejszych usterek w samochodach, bazując przede wszystkim na doświadczeniach innych krajów - mówi Jakub Bogucki z e-petrol na antenie internetowego Radia RMF24.

Opracowanie: Wiktoria Krzyżak

Po jeszcze więcej informacji odsyłamy Was do naszego internetowego Radia RMF24

Słuchajcie online już teraz!

Radio RMF24 na bieżąco informuje o wszystkich najważniejszych wydarzeniach w Polsce, Europie i na świecie.