Muzykoterapia to nie mit! podczas podróży autem maluch płakał, krzyczał wniebogłosy. Rodzice na różne sposoby próbowali go uspokoić. Najlepszym pomysłem okazało się włączenie piosenki Seleny Gomez.

REKLAMA

Dźwięki ballady "Lose You to Love Me" w mgnieniu oka sprawiły, że sześciomiesięczny chłopiec przestał płakać i z uwagą zaczął wsłuchiwać się w muzykę.

Tego dnia Reid był wyjątkowo niespokojny. Mamy opracowaną całą listę atrakcji, które zazwyczaj działają na niego pozytywnie. Tym razem nic nie pomogło. Dopiero, gdy usłyszał śpiew Seleny - zamienił się w grzecznego aniołka - relacjonuje tato dziecka.