Lato jest takim okresem, kiedy coraz częściej korzystamy z ładnej pogody. Niestety niektórzy zbyt długo przesiadują w ostrym słońcu. Zaśnięcie na plaży w południe, gdy żar leje się z nieba, może spowodować oparzenia słoneczne na skórze. Szczególnie jeśli nie zastosuje się wcześniej kremu z filtrem. W ten sposób można się nabawić poważnych oparzeń słonecznych. Jak je wyleczyć? Tłumaczy ekspertka portalu „Twoje Zdrowie”.
Czym są oparzenia słoneczne?
Oparzenie stanowi termiczne uszkodzenie tkanek skóry. Powstaje wskutek kontaktu z promieniowaniem słonecznym, a mianowicie promieniami UV. W zależności od tego, jak poważne jest to oparzenie, wyróżnia się trzy jego stopnie. Każdy z nich charakteryzuje się innymi objawami.
Oparzenie I stopnia to takie, kiedy pojawia się ból. Skóra jest zaczerwieniona w miejscu poparzenia. Jeśli chodzi o gojenie się takiej rany, to przebiega ona bezproblemowo. Nie pozostawia żadnych śladów ani blizn.
W przypadku oparzenia II stopnia pojawiają się liczne pęcherze, które wypełnia płyn surowiczy. Powstaje on w celu ochronienia rany. Ból, który się wówczas pojawia, jest silniejszy, a skóra goi się w 14-21 dni. Poparzenie to zazwyczaj nie pozostawia po sobie większej blizny. Jest to tzw. podtyp IIA. Jeśli dojdzie do powstania podtypu IIB - wtedy niestety pozostaje mała blizna.
Oparzenie III stopnia jest najbardziej bolesne. Pojawia się na całej grubości skóry, a czasem sięga aż do tkanek głębokich. Jeśli do niego dojdzie, pojawia się martwica i strupy, a po wielodniowym gojeniu pozostają mocno zarysowane blizny. Takie poparzenie jest bardzo niebezpieczne i wymaga ingerencji lekarza i leczenia operacyjnego.
Jeśli dojdzie do oparzenia słonecznego, należy schłodzić dane miejsce za pomocą letniej wody. Nie może być ona ani ciepła, a ni zimna czy też lodowata. Należy to robić mniej więcej przez 20-30 minut. W przypadku oparzenia, które pojawiło się na całym ciele, można zażyć letniego prysznica. Ukoi on rany powstałe na ciele. Jednak powinno się delikatnie polewać skórę wodą. Nigdy nie należy stosować zimnej wody z prostej przyczyny - można w ten sposób wywołać szok termiczny.
Zabieg przyspieszający regenerację skóry po oparzeniu
W celu wyleczenia powstałych na słońcu oparzeń najlepiej jest wykonać zabieg z użyciem światła typu LED. Jest to niezwykle skuteczna metoda, a przy tym nie przysparza dyskomfortu czy bólu. Fototerapia polega na emitowaniu światła przez lampę medyczną. Jej zadaniem jest pobudzenie i optymalizacja procesów biochemicznych tkanek. Co więcej, przyspiesza proces regeneracyjny, który odbywa się na poziomie molekularnym. W efekcie oparzenie goi się, a podrażnienie skóry znika.
To, ile zabiegów będzie potrzebnych, aby całkowicie wyleczyć oparzenie słoneczne, będzie zależało od tego, którego jest ono stopnia. Im poważniejsze poparzenie, tym więcej czasu potrzeba, aby fototerapia przyniosła skutek.