Rosną szanse na lepszą opiekę nad pacjentami po zawale serca. Jak dowiedział się nasz dziennikarz, do 91 powiększyła się liczba szpitali, w których można korzystać z tak zwanego pakietu pozawałowego. Tyle placówek ma podpisaną umowę w tej sprawie. Chodzi o zabieg, rehabilitację i wizyty kontrolne bez kolejek.

REKLAMA

W 91 ośrodkach w Polsce opieka kardiologiczna jest na światowym poziomie - komentuje profesor Piotr Jankowski z Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego. Z drugiej strony, około 50 szpitali kardiologicznych w całym kraju jeszcze nie uruchomiło opieki pozawałowej. Na przeszkodzie stoi często brak warunków do rehabilitacji, a także, jak komentuję lekarze, brak koordynatora odpowiedzialnego za funkcjonowanie opieki pozawałowej w konkretnej placówce.

W ostatnich tygodniach pakiet pozawałowy wprowadziło kilkanaście szpitali, bo w ten sposób - jak tłumaczy profesor Piotr Jankowski - nadrabiają zaległości z ostatnich dwóch lat pandemii, gdy głównym zadaniem wielu placówek opieka nad pacjentami z koronawirusem. Najwięcej ośrodków uczestniczy w programie KOS-Zawał w województwach śląskim, dolnośląskim, wielkopolskim i mazowieckim. Ze zdumieniem można zauważyć, że w województwach małopolskim i pomorskim wciąż niewiele ośrodków zabezpiecza pacjentów prowadząc właśnie taką opiekę - dodaje.

Zgodnie z planem, do końca roku opieka pozawałowa ma działać w kolejnych ponad 20 szpitalach. Ma to poprawić statystyki, według których w Polsce rocznie zawał serca przechodzi ponad 80 tysięcy osób. Tymczasem obecnie z pakietu pozawałowego korzysta tylko co czwarta z nich. Tam, gdzie pakiet działa, jest to zwykle efekt interdyscyplinarnej współpracy: pielęgniarek, pielęgniarzy, lekarzy, rehabilitantów. Widać też dobre efekty, lepszy stan zdrowia pacjentów, którzy przeszli zawał i są objęci opieką - komentują w RMF FM kardiolodzy. Opieka pozawałowa zmniejsza ryzyko zgonu i ponownych hospitalizacji. Najnowsze analizy wskazują, że opieka pozawałowa przynosi oszczędności dla budżetu państwa i NFZ, w perspektywie trzyletniej NFZ wydaje o 1200 złotych mniej na pacjenta, jeśli jest włączony do programu KOS-Zawał - podkreśla prof. Piotr Jankowski.

Czym jest pakiet pozawałowy?

Pakiet pozawałowy KOS-Zawał (KOS - Kompleksowa Opieka po Zawale Serca) składa się z czterech modułów. Pierwszy to leczenie zabiegowe, czyli najczęściej naprawa tętnic wieńcowych. Drugi to elektrokardiologia, czyli na przykład wszczepienie rozrusznika. Trzeci moduł to rehabilitacja i edukacja, czyli poprawa rokowania, nauka o czynnikach miażdżycy. Czwarty moduł to opieka ambulatoryjna, czyli kontrola kardiologiczna. Zdaniem kardiologów w ciągu roku powinny być cztery takie kontrole.

Pacjenci objęci opieką koordynowaną KOS-Zawał są 7-krotnie częściej konsultowani w ciągu pierwszych tygodni po wypisie. W programie pierwsza konsultacja odbywa się po około sześciu tygodniach.