Kaszel, duszność, stan podgorączkowy - w czasie pandemii - kojarzą się głównie z Covid-19, ale mogą też być objawami zupełnie innych schorzeń. Jak podkreślają lekarze, inne infekcje, zarówno wirusowe, jak i bakteryjne oraz takie choroby, jak POChP czy alergie, nie zniknęły. Niektóre rozpoznawane są rzadko albo późno, a nieleczone w odpowiedni sposób są bardzo groźne. W cyklu „Twoje Zdrowie w Faktach RMF FM” bierzemy pod lupę choroby układu oddechowego.

REKLAMA
zdj. ilustracyjne

Gruźlica

Wbrew powszechnemu przekonaniu wciąż zagraża nam gruźlica. Rocznie jest około 4 tys. nowych przypadków w Polsce. Na przestrzeni lat ta liczba rzeczywiście zmniejszyła się. W 2000 roku było ok. 12 tys. przypadków, a więc teraz jest trzykrotnie mniej, ale gruźlica cały czas jest i należy o tym pamiętać - mówi dr Aneta Pęciak-Lisińska, internista, pulmonolog, alergolog ze Szpitala Chorób Płuc w Siewierzu.

Przeciwko gruźlicy w Polsce szczepi się dzieci w pierwszych dniach życia. Szczepionki chronią je przed ciężką gruźlicą.

Kiedy możemy podejrzewać, że mamy gruźlicę? Kiedy mamy kaszel, który utrzymuje się długo. Kaszel nie przechodzi po typowym leczeniu, mamy przedłużające się infekcje, niereagujące na typowe antybiotyki. Późniejsze objawy to: krwioplucie, wzmożona potliwość, spadek masy ciała, brak apetytu i stany gorączkowe i podgorączkowe - wyjaśnia dr Pęciak-Lisińska.

Choroba przenosi się drogą kropelkową, może więc dotknąć każdego, ale są czynniki, które zwiększają ryzyko zachorowania na gruźlicę:

Osoby, które palą są zdecydowanie bardziej narażone, osoby, które chorują na inne choroby, np. cukrzycę, osoby, które zażywają leki immunosupresyjne. Alkoholizm, niedożywienie, złe warunki socjoekonomiczne także sprzyjają zachorowaniu

Przewlekła obturacyjna choroba płuc

Oprócz chorych na gruźlicę, do Szpitala Chorób Płuc w Siewierzu w Śląskiem trafiają również pacjenci z Przewlekłą Obturacyjną Chorobą Płuc. To choroba, w której dochodzi do trwałego upośledzenia przepływu powietrza przez drogi oddechowe - wyjaśnia dr Aneta Pęciak-Lisińska i dodaje, że w 80 proc. za POChP odpowiedzialne jest palenie papierosów.

W Polsce ok. 10 proc. osób powyżej 40. roku życia może mieć POChP. Często jest to choroba nierozpoznana, bo pacjenci nie zgłaszają do lekarza lub przychodzą bardzo późno. W diagnostyce wykorzystuje się badanie spirometryczne, które pokaże nam objętość wydechową pierwszosekundową i pojemność życiową płuc. Na podstawie tych badań oceniamy, czy pacjent ma obturację, czy oskrzela są zwężone.

POChP jest chorobą nieuleczalną, nie można cofnąć zmian, do których już doszło. Jest to choroba postępująca:

Jeżeli nie jest leczona, prowadzi do niewydolności oddechowej

Główne objawy POChP to kaszel i postępująca duszność. Pacjent coraz bardziej się męczy. To nie jest objaw, który pojawia się nagle - podkreśla lekarka.

Kaszel

Kaszel jest objawem wielu chorób układu oddechowego. Jeśli nie mija, należy skonsultować się z lekarzem. Kaszel ostry to taki, który trwa do 3 tygodni. Przewlekły trwa powyżej 8 tygodni. Ostry występuje przy chorobach infekcyjnych - mówi dr Aneta Pęciak-Lisińska.

Kaszel to jednak nie tylko objaw infekcji, POChP, astmy czy zapalenia płuc. Wywołują go także inne czynniki. Może też występować u pacjentów, którzy zażywają leki na nadciśnienie czy u pacjentów z niewydolnością serca. Bardzo często przyczyną kaszlu jest refluks żołądkowo-przełykowy. Kaszel trwający powyżej 8 tygodni na pewno wymaga diagnostyki - mówi specjalistka z siewierskiego szpitala.

Zapalenia oskrzeli i płuc

Zapalenie oskrzeli najczęściej wywołane jest infekcją wirusową - wirusem grypy, paragrypy, koronawirusami. Stosuje się przede wszystkim leczenie objawowe, ale jeśli jest podejrzenie, że doszło do nadkażenia bakteryjnego, podaje się antybiotyk.

Zobacz również:

Jeśli narasta gorączka, nie ma poprawy po leczeniu objawowym, nie ma poprawy po lekach przeciwzapalnych, przeciwkaszlowych, przeciwgorączkowych, występuje kaszel produktywny z żółtą wydzieliną, jest to wskazanie do podania antybiotyku - mówi dr Aneta Pęciak-Lisińska. Dodaje, że mniej niż 5 proc. zapaleń oskrzeli może przejść w zapalenie płuc, które jest szczególnie niebezpieczne dla osób starszych lub pacjentów z innymi chorobami.

Zapalenia płuc także mogą być bakteryjne, wirusowe, grzybicze. Najczęstszą bakterią, która wywołuje zapalenie płuc jest dwoinka zapalenia płuc streptococcus pneumoniae. To jest bakteria, która kolonizuje górne drogi oddechowe, ale u osób z obniżoną odpornością dochodzi do mikroaspiracji - przechodzi z górnych do dolnych dróg oddechowych i w sprzyjających warunkach rozwija się zapalenie płuc. Jest szczepionka przeciwko tej bakterii. Szczepi się też dzieci przeciwko pneumokokom - chodzi właśnie o pneumokokowe zapalenie płuc - wyjaśnia dr Pęciak-Lisińska.