Zęby mądrości, choć brzmią dumnie, mogą sporo namieszać w zgryzie – powodować znaczne dolegliwości bólowe oraz zakłócać codzienne funkcjonowanie. Jakie objawy powinny zwrócić naszą uwagę i skłonić do wizyty u dentysty?
Pulsujący ból w tylnym odcinku jamy ustnej
U części pacjentów trzecie zęby trzonowe (u większości populacji pojawiają się między 15. a 21. rokiem życia) wyrastają prawidłowo i nie przynoszą większych komplikacji. Nie każdy jednak ma tyle szczęścia.
To, czy zęby mądrości się u nas pojawią oraz czy wyrosną prawidłowo, jest kwestią indywidualną. Jeśli brakuje na nie miejsca w szczęce lub ze względu na kierunek wzrostu w dziąśle, mogą mieć problem z prawidłowym wyrznięciem się przez tkanki lub rosnąć pod niewłaściwym kątem. W przypadku zatrzymania procesu ich ząbkowania, mówimy o całkowicie lub częściowo zatrzymanych zębach mądrości. Jeśli ze skierowaniem na ekstrakcję zęba zgłasza się osoba młoda, to więcej niż pewne, że winne są ósemki - mówi lek. stom. Monika Stachowicz.
Jednym ze znaków ostrzegawczych związanym z wyrastaniem ostatnich zębów trzonowych jest ostry, pulsujący ból lub uczucie rozpierania w łuku, które może promieniować na obszary sąsiadujące z zębami mądrości np. na szczękę czy nawet ucho lub oko. Co ważne, ból w różnych odstępach czasu może pojawiać się i znikać. Gdy po diagnostyce stomatolog stwierdzi brak ubytków próchniczych oraz innych źródeł dolegliwości, powodem tajemniczego bólu może okazać się niepozorna, schowana jeszcze w kości ósemka.
Obrzęk i tkliwość dziąseł
Nieprawidłowo wyrzynające się zęby mądrości to częste źródło problemów z dziąsłami. Tkanki dziąseł w okolicy ósemki mogą być obrzęknięte, rozpulchnione, zaczerwienione i tkliwe. Mogą również krwawić po dotknięciu, co utrudni szczotkowanie i nitkowanie tych okolic.
Nawet jeśli zęby te wyrosną, istotnym problemem będzie ich prawidłowa higiena. Ze względu na ich położenie, trudno je dokładnie doczyścić, co szczególnie tyczy się częściowo zatrzymanych ósemek. Wówczas korona zęba jest w części przysłonięta przez płat dziąsła, dochodzi do powstania kieszonki przydziąsłowej, gdzie mogą zalegać resztki pokarmowe i mnożyć się bakterie. Sprzyja to nieprzyjemnemu zapachowi z ust, nawracającym infekcjom dziąseł czy próchnicy. Nawet jeśli ząb mądrości jest całkiem schowany w dziąśle, obrzęk tkanek miękkich może świadczyć o rozwijającym się zębopochodnym odczynie zapalnym. Wówczas permanentna wrażliwość dziąseł na dotyk powinna wzbudzić naszą czujność, ponieważ może świadczyć o powikłaniach przy wzroście zęba lub innych niepokojących schorzeniach tkanek miękkich - wyjaśnia ekspertka portalu "Twoje Zdrowie".
Szczękościsk
Kolejnym symptomem, który powinien zwrócić naszą uwagę jest opuchnięcie w okolicach tyłu szczęki. Czasami obrzęk tkanek postępuje do tego stopnia, że możemy cierpieć na tzw. szczękościsk, czyli zaciskać usta i mieć problem z ich rozwarciem. Pacjent może mieć problem z mówieniem, ziewaniem, żuciem oraz przełykaniem pokarmów. Czasami pojawić się może również podwyższona temperatura ciała, która również powinna skłonić do pilnej wizyty u dentysty.
Powiększone węzły chłonne w obrębie szyi
Powiększenie węzłów chłonnych jest niepokojącym objawem, mogącym świadczyć o poważnych (np. zmiany nowotworowe), jak i mniej groźnych schorzeniach. Może to być reakcja na toczący się w organizmie stan zapalny - np. na skutek wyrzynania się zębów i kłopotów z ich przebiciem przez dziąsło. Jeśli dostrzegamy powiększenie węzłów chłonnych szyi, mamy wrażenie "obcego" ciała w gardle lub przez skórę wyczuwamy guzek, powodem może być problematyczna ósemka. Dlatego poszukajmy dalszej diagnostyki, warto wykonać również morfologię krwi z OB lub zmierzyć poziom CRP. Zdarza się, że zatrzymana w procesie ząbkowania ósemka powoduje stan zapalny, który wymagać może podania antybiotyku.
Bóle głowy
Bóle głowy od zębów? To możliwe! Gdy męczy nas powracający ból głowy, ratujemy się tabletkami lub pomocy szukamy u neurologa - często na próżno. Dolegliwości bólowe głowy mogą być spowodowane wieloma czynnikami m.in. stresem czy niewłaściwym odżywianiem, ale również problemami stomatologicznymi np. zgrzytaniem zębami. Jeśli żaden z tych powodów nie dotyczy pacjenta, dolegliwość może być spowodowana zatrzymanymi zębami mądrości.
Pacjenci często nie łączą uporczywych bólów głowy z wyrastaniem zębów mądrości. Gdy rosną one pod kątem i utkną w kości szczęki lub żuchwy, zaczynają napierać na inne zęby i powodują zaburzenia zgryzowe np. bóle stawu skroniowo-żuchwowego, łączącego żuchwę z pozostałą częścią czaszki. Ten z kolei może promieniować na inne obszary twarzy skutkując bólem głowy - mówi dr Stachowicz.
Co więcej, niektórzy pacjenci skarżą się również na kłopoty z zatokami, czemu winna jest anatomia. Górne ósemki znajdują się w głębi jamy ustnej, tuż poniżej zatok. Ich rosnące i rozwijające się korzenie, mogą uciskać zatoki znajdujące się w okolicy. To może wytworzyć ciśnienie w zatokach, skutkując charakterystycznym tzw. zatokowym bólem głowy.
Ból związany z zębami mądrości może również promieniować do ucha, ale nawet, gdy ból nie występuje, ósemka może być przyczyną szumów usznych lub niedosłuchu.
Dlaczego warto usunąć?
Zęby mądrości usuwane są wtedy, gdy powodują uciążliwe dolegliwości oraz niosą ryzyko powikłań. Według szacunków Amerykańskiego Stowarzyszenia Chirurgów Szczękowo-Twarzowych (American Association of Oral and Maxillofacial Surgeons) ok. 80% osób, które początkowo zachowują zęby mądrości, będzie musiało je usunąć w późniejszym czasie.
Wskazaniem do ekstrakcji może być m.in. planowane leczenie ortodontyczne, założenie protezy zębowej lub niekorzystne oddziaływanie na resztę zgryzu. Zatrzymane ósemki mogą uszkodzić inne zęby np. uciskać ich korzenie, powodować przemieszczanie w łuku, powodować nawracające infekcje, a nawet doprowadzić do utraty zębów. Gdy są krzywo wyrznięte mogą kaleczyć wewnętrzną stronę policzków. Co więcej, zęby ósme są z racji ich położenia bardziej podatne na próchnicę, paradontozę, a przy znacznym ubytku próchniczym ich usunięcie jest czasem lepszym rozwiązaniem niż nieskuteczne leczenie kanałowe. W wyniku nieprawidłowego wzrostu ósemki, może się również wytworzyć torbiel zębopochodna. Jest to niebezpieczna zmiana, rodzaj wypełnionej płynem cysty, która początkowo może nie dawać żadnych objawów. Z czasem torbiel może uszkodzić nerwy, inne zęby, kości żuchwy, a przy znacznym rozroście spowodować nawet jej złamanie. W takiej sytuacji zalecane jest natychmiastowe usunięcie zęba, by zatrzymać dalszą utratę kości czy uniknąć rozwoju guzów - wyjaśnia stomatolog.
Jak usuwać?
Przed zabiegiem ekstrakcji niezbędne jest badanie rentgenowskie obrazujące ułożenie zębów. Najczęściej lekarz zleca pantomogram, czyli zdjęcie panoramiczne wszystkich zębów i okolicznych struktur, które pomaga zaplanować zabieg ekstrakcji.
Usuwanie problematycznych zębów mądrości, choć to poważna ingerencja chirurgiczna, jest na tyle powszechną procedurą, że pacjenci nie powinni się jej obawiać. Często zalecane jest, aby jeszcze wcześniej, już w wieku nastoletnim wykonać pantomogram, po którym można ocenić ustawienie zawiązków i stwierdzić, czy zęby mają szansę prawidłowo rosnąć. Jeśli nie, stomatolog może zalecić ich usunięcie już wtedy, zanim jeszcze korzenie nie są w pełni ukształtowane - nawet jeśli żadne objawy nie występują. Jednak wiele osób do dentysty trafia po 30-stce, kiedy zatrzymane ósemki nagle i intensywnie dają o sobie znać. Jeśli po wykonaniu badań radiologicznych okazuje się, że nie ma szansy na ich prawidłowy wzrost, ich usunięcie jest jedynym rozwiązaniem, które pozwoli zaoszczędzić pacjentowi bólu oraz poważnych komplikacji - mówi ekspertka.
Zabieg ekstrakcji ósemek wykonywany przez doświadczonego stomatologa może trwać od kilku minut do godziny i zawsze odbywa się w znieczuleniu, najczęściej miejscowym. W przypadku chirurgicznego usuwania ósemek (tzw. dłutowanie ósemek) lekarz zakłada szwy na dziąsło i opatrunek na ranę, która goi się od kilkunastu dni do kilku tygodni. Ważne, aby po zabiegu bezwzględnie stosować się do zaleceń stomatologa, które pozwolą uniknąć powikłań, choćby pod postacią tzw. suchego zębodołu.