Ludzie, którzy na co dzień postępują zgodnie z unikalnymi dla siebie rytuałami, nadającymi znaczenia ich codzienności, mogą czuć się mniej samotni - wynika z badania przeprowadzonego na Uniwersytecie Kalifornijskim w Riverside w Stanach Zjednoczonych.

REKLAMA

Czas pandemii sprawił, że życie wielu osób wywróciło się do góry nogami - nałożone obostrzenia, głównie konieczność zachowania dystansu społecznego i brak możliwości podtrzymywania i zawierania nowych kontaktów społecznych poza domem sprawiły, że duża część społeczności czuje się osamotniona. Mając to na uwadze Thomas Kramer, profesor marketingu w Szkole Biznesu na Uniwersytecie Kalifornijskim (USA) wraz z zespołem, przeprowadzili badanie dotyczące znaczenia rytuałów - tj. specyficznych, codziennie powtarzanych czynności - w zmienionym przez pandemię życiu ludzi. Chciał też sprawdzić, czy mogą one mieć związek z poczuciem komfortu psychicznego jednostki.

Najpierw autorzy badania poprosili uczestników o ocenę, jak bardzo czują się oni samotni. Następnie poinformowano ich, że niektórzy ludzie często stosują rytuały związane ze spożywaniem produktów codziennego użytku - i zapytano ich, czy - i jakie - sami ewentualnie stosują. Tych, którzy odpowiedzieli twierdząco, poproszono o zaprezentowanie tych czynności. Z kolei tych, którzy rytuałów nie mieli - poproszono o wyobrażenie ich sobie i opowiedzenie, jak mogliby je wykonywać.

Małe rzeczy nadają sens życiu

Ludzie zmagający się z chroniczną samotnością, odnoszący zazwyczaj wrażenie, że ich życie pozbawione jest sensu stwierdzili, że rytuały nadawały znaczenie i sens ich codziennym działaniom - relacjonują naukowcy. Odkrycie to według nich może dowodzić, że osoby posiadające unikalny sposób wykonywania codziennych czynności mogą też łatwiej znosić izolację i samotność w czasie pandemii.

Okazuje się, że tak proste rzeczy, jak parzenie herbaty w określony sposób - o ile jest to interpretowane jako rytuał - może sprawić, że sama czynność nabiera szczególnego znaczenia
prof. Thomas Kramer

Okazało się też, że uczestnicy, którzy uważali się za najbardziej samotnych, chętnie angażowali się w większość rytuałów związanych z produktami konsumenckimi. Co więcej, badani u których naukowcy "wywołali" poczucie osamotnienia - stwierdzili, że czuli się mniej samotni po wykonaniu rzeczywistego lub wyimaginowanego rytuału.

Najbardziej osamotnione osoby twierdziły, iż czują, że ich życie nabiera większego sensu po wykonaniu rytuału - zauważają badacze.

Żyjemy w ciągłym pędzie i świecie chaosu, dlatego większość ludzi próbuje znaleźć schemat, wzór, którego przestrzeganie mogłoby ich uspokoić i dać poczucie bezpieczeństwa - zauważa Kramer.

Nasze badania pokazują jasno: jeśli czujesz się samotny, znajdź czynność, którą będziesz mógł powtarzać w formie rytuału. Nie musi ona być skomplikowana, ale może pomóc czuć się mniej samotnym, dając poczucie sensu i celu

Autorzy zauważają, że chociaż bezpośrednio po wykonaniu wybranej rytualnej czynności i użyciu produktu uczestnicy czuli się mniej samotni - to nie sprawdzono, ile czasu trwało to uczucie.