Ciśnienie powinniśmy mierzyć w każdym wieku, bo problem dotyczy również dzieci i młodzieży - mówi w rozmowie z Ewą Kwaśny dr Anna Sorysz, specjalista chorób wewnętrznych, specjalista kardiolog. Nadciśnienie jest trudne do wykrycia, bo nie boli. Sprzyja mu dieta bogata w sól oraz przewlekły stres - podkreśla kardiolog.

REKLAMA
zdj. ilustracyjne

Ewa Kwaśny, RMF FM: Ponad 10 milionów Polaków choruje na nadciśnienie, ale wielu z nas o tym nie wie. Nadciśnienie dotyczy coraz częściej osób młodych. W jakim wieku powinniśmy zacząć mierzyć ciśnienie?

Dr Anna Sorysz, specjalista chorób wewnętrznych, specjalista kardiolog: Mierzyć ciśnienie powinniśmy w każdym wieku, bo problem dotyczy również dzieci i młodzieży. W większości dorosłych, bo z wiekiem procent nadciśnienia u pacjentów się zwiększa. U 60-latków już 60 proc. ludzi będzie miało nadciśnienie. U młodszych osób ten odsetek będzie mniejszy, ale problem może dotyczyć również dzieci i młodzieży.

Jakie jest prawidłowe ciśnienie?

Prawidłowe ciśnienie to 120/80, ale dążymy nawet do takich, żeby było 110/70.

Kiedy powinniśmy mierzyć ciśnienie? Rano, wieczorem?

Powinniśmy mierzyć rano i wieczorem na początku terapii wdrażanej, żeby mniej więcej zorientować się, jaki mamy problem. Potem wystarczy raz, maksymalnie dwa razy dziennie.

Jakie są najczęstsze objawy nadciśnienia?

Często pacjent w ogóle nie wie, że ma nadciśnienie. Połowa z nas może nie mieć żadnych objawów. Mówimy, że nadciśnienie jest cichym zabójcą. Nie wiemy o nim długo i dowiadujemy się o tym wtedy, kiedy rozwijają się już jakieś powikłania. Najczęstszej pacjenci skarżą się na bóle głowy. Z tym problemem przychodzą i wtedy jest dopiero ono stwierdzane.

Jak leczymy nadciśnienie?

dr Anna Sorysz, specjalista chorób wewnętrznych , specjalista kardiolog

W pierwszym etapie leczenia nadciśnienia jest bardzo ważna modyfikacja stylu życia, czyli ograniczenie soli kuchennej w diecie, rzeczy przetworzonych, walka z otyłością, wprowadzenie aktywnego trybu życia.

A jeśli to nie pomaga?

Jeśli to nie pomaga, to mimo wszystko - nadal się tego trzymamy i wtedy włączamy leczenie farmakologiczne.

Czy jeśli stwierdza pani u pacjenta nadciśnienie, czy pacjent jest on skazany na leki już do końca życia?

Niekoniecznie. W przypadkach, kiedy pacjent potrafi modyfikacją swojego życia schudnąć, rzucić palenie, ograniczyć alkohol, ograniczyć sól w diecie, zwiększyć aktywność fizyczną jest duża szansa, że w pewnym momencie on nie będzie musiał już zażywać leków nadciśnieniowych.

Mówiła już pani, że trzeba na pewno unikać soli. Jakich jeszcze produktów?

Głównie przetworzonych produktów, w których jest dużo soli, a wybierać te produkty, które są bogate w warzywa i owoce.

A ile soli możemy zjeść dziennie?

Generalnie jemy soli za dużo. Często nawet 4-5 gramów na dobę. Jest to za dużo dla naszego organizmu. Praktycznie rzecz biorąc ta sól jest we wszystkich produktach. Powinniśmy ją ograniczać.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Posłuchaj rozmowy Ewy Kwaśny z dr Anną Sorysz, specjalistą chorób wewnętrznych , specjalistą kardiolog

Wiadomo, że ruch jest dobry na wszystko - również na nadciśnienie. Jaki rodzaj ruchu powinien być w tym przypadku?

Pacjentom zalecamy umiarkowany wysiłek fizyczny. Niemniej jednak zalecamy 30 minut dziennie ćwiczeń. To mogą być zwykłe ćwiczenia aerobowe, może to być bieganie, rower, pływanie, nordic walking.

Czyli taki zwykły spacer, tylko trochę szybszy, pomaga?

Szybszy spacer jak najbardziej. Na przykład marszobiegi.

Na pewno na nasze ciśnienie wpływa też stres.

Stres ma ogromny wpływ na ciśnienie - czynniki życia środowiskowego, stres życia codziennego.

Czy stres może wywołać nadciśnienie na stałe, czy to mija?

Może minąć. W momencie, kiedy nasza sytuacja się poprawia, kiedy czynniki stresowe wyeliminujemy - ciśnienie potrafi się obniżyć.

Czy wtedy zażywamy też leki? Jeżeli to nadciśnienie było wynikiem stresu?

Wszystko zależy, jakie mamy wartości tych ciśnień. Może być tak, że lekarz zaleci włączenie leku nadciśnieniowego przejściowo. W momencie ekstremalnego stresu i wysokich wartości ciśnienia, które - w momencie, kiedy ciśnienie się znormalizuje i stres minie - możemy odstawiać.

"Każde kołatanie serca wymaga weryfikacji"

Często mamy kołatanie serca, wielu z nas czasami odczuwa to w różnych sytuacjach. Czy te objawy powinny nas zaniepokoić?

Każde kołatania serca wymaga weryfikacji. Mogą to być kołatania serca związane niekoniecznie tak, jak pacjent mówi, że tylko kołacze serce, czy jest przyspieszona akcja serca. Może to być arytmia, która wymaga weryfikacji.

Jakie badania powinniśmy robić sobie systematycznie? Żeby upewnić się, że nie mamy nadciśnienia, że serce jest w porządku?

Na pewno dobrze byłoby od czasu do czasu pokazywać się na wizycie profilaktycznej u lekarza pierwszego kontaktu, który zmierzy ciśnienie, wykona badania EKG, badania podstawowe z krwi i będziemy mieć wtedy wgląd w to, co się dzieje z pacjentem.

A co robić w takim przypadku, kiedy serce kołacze, a nie mamy lekarza "pod ręką"?

Starać się uspokoić, wyciszyć emocje...

Mówiliśmy o diecie, powinniśmy unikać soli. Ale czy powinniśmy zrezygnować z kawy, jeśli czujemy, że po niej jesteśmy rozdrażnieni i zaczyna się dziać coś niedobrego?

Na pewno kawa w nadmiarze, herbata w nadmiarze, zielona herbata, wszystkie napoje energetyczne - tego powinniśmy unikać w dużych ilościach, ponieważ one potrafią to ciśnienie podnieść i wprowadzić serce w niekoniecznie prawidłowy rytm.