Z podejrzeniem zakażenia koronawirusem nigdy nie powinniśmy się zgłaszać do lekarza rodzinnego ani do SOR-u – zaleca główny inspektor sanitarny Jarosław Pinkas. To są miejsca, gdzie może dojść do rozprzestrzeniania się wirusa - zaznaczył. Gdzie więc zgłosić się z objawami koronawirusa? Sprawdź w poniższym artykule!
Koronawirus w Polsce? Sprawdź co robić!
Jeśli w ciągu ostatnich 14 dni byłeś w północnych Włoszech, Chinach, Korei Południowej, Iranie, Japonii, Tajlandii, Wietnamie, Singapurze lub Tajwanie i zaobserwowałeś u siebie objawy, takie jak: gorączka, kaszel, duszność, problemy z oddychaniem, to
- bezzwłocznie powiadom telefonicznie stację sanitarno-epidemiologiczną
- zgłoś się do oddziału zakaźnego. Listę szpitalnych oddziałów chorób zakaźnych na terenie całego kraju znajdziesz w poniższym artykule (na dole strony)
- zadzwoń na specjalną całodobową infolinię Narodowego Funduszu Zdrowia dotyczącej postępowania w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem: 800 190 590
Nie zgłaszaj się na SOR ani do lekarza rodzinnego
Narodowy Fundusz Zdrowia zaleca (takie informacje zostaną też rozesłane do szpitali w całej Polsce), by w przypadku, kiedy istnieje podejrzenie zakażenia, ale nie dana osoba nie ma jeszcze objawów, pozostała w domu. Należy unikać kontaktu z innymi osobami, aby nie doszło do rozprzestrzeniania się wirusa.
Pamiętaj, NIE ZGŁASZAJ SIĘ NA SOR (Szpitalny Oddział Ratunkowy) ani DO PRZYCHODNI POZ (Podstawowej Opieki Zdrowotnej) (chyba, że zostaniesz o to poproszony w określonym terminie). Jeden chory pacjent może być źródłem zakażenia wszystkich pozostałych osób w poczekalni!
Z podejrzeniem zakażenia koronawirusem nigdy nie powinniśmy się zgłaszać do lekarza rodzinnego ani do SOR-u - podkreślał w czwartek w Senacie główny inspektor sanitarny Jarosław Pinkas. Zwrócił uwagę, że w przypadku poprzednich wirusów SARS i MERS, a także teraz w przypadku koronawirusa rozprzestrzenienie wirusa było spowodowane kontaktem z placówkami ochrony zdrowia. Tak stało się w Padwie, tak stało się z MERS w Korei i tak działo się teraz w Wuhanie - podkreślał.
Jeśli ktoś czuje się dobrze, powinien poddać się dwutygodniowej kwarantannie - z poczucia rozsądku. Jeśli ma objawy, powinien zadzwonić do Państwowej Inspekcji Sanitarnej i dalej się obserwować. My będziemy kontrolować jego stan zdrowia i powiemy, jak dalej postępować. (...) W 80 proc. przypadków będzie to zwykłe przeziębienie, które leczymy domowymi sposobami - powiedział.
Jeśli ktoś czuje się źle i ma poczucie, że wymaga interwencji lekarskiej, powinien się znaleźć w oddziale zakaźnym, wzywając zespół ratownictwa medycznego, który zawiezie go do tego oddziału. Ta osoba nie powinna korzystać z transportu publicznego. W oddziale będzie decyzja lekarska, co dalej robić, czy trzeba pobierać badania
- informował. Dodał, że pacjent będzie wtedy leczony objawowo, w izolacji.
Jak leczy się zakażenie wywołane koronawirusem 2019-nCoV?
Nie ma leku przeciwwirusowego, który byłby zalecany do leczenia zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. Chorzy otrzymują leczenie, które ma na celu łagodzenie objawów (leczenie objawowe).
Osoby, które podejrzewają, że mogły mieć kontakt z koronawirusem SARS-CoV-2, powinny niezwłocznie zgłosić się do lekarza.
Koronawirus 2019-nCoV to wirus należący do rodziny koronawirusów (coronaviridae). Do tej rodziny zalicza się wiele wirusów, które mogą powodować różne objawy i choroby, np. łagodne, takie jak przeziębienie, ale także ciężkie jak ciężki ostry zespół oddechowy (SARS). Koronawirus SARS-CoV-2 jest wirusem odpowiedzialnym za obecną epidemię zakażeń układu oddechowego w Wuhan, w Chinach i tam po raz pierwszy został zidentyfikowany.
To jest siódmy koronawirus wykryty na świecie.
Po analizie ok. 80 tys. przypadków zakażeń wskaźnik śmiertelności z powodu koronawirusa wynosi 3,4 proc. (w Europie śmiertelność jest mniejsza, bo dostęp do opieki zdrowotnej jest lepszy) i wieku pacjenta.
Jak przypominał Jarosław Pinkas, wszystkie zgony zanotowane w Europie to są zgony ludzi starszych z wielochorobowością, obciążeniami chorobowymi. Można powiedzieć, że osoby w średnim wieku i młode mają ogromne szanse na pełne wyzdrowienie. Co ciekawe, bardzo rzadko chorują dzieci. Nie ma przypadku zgonu dziecka.
SPRAWDŹ AKTUALIZOWANĄ NA BIEŻĄCO MAPĘ >>>
Przestrzegaj podstawowych zasada higieny
Eksperci zalecają częste mycie rąk, jako profilaktykę w zmniejszeniu ryzyka zakażeń wirusami. Dlaczego? Mycie rąk wodą z mydłem lub środkiem na bazie alkoholu zabija wirusy, jeśli są na rękach.
- Myj często ręce wodą z mydłem lub środkiem odkażającym na bazie alkoholu.
- Unikaj dotykania rękami oczu, nosa i ust.
- Zasłaniaj usta i nos zgiętym ramieniem lub jednorazową chusteczką kiedy kaszlesz lub kichasz.
- Nie zbliżaj się do osób chorych.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Polecamy podcast Grzegorza Jasińskiego z serii "Naukowo rzecz ujmując" w całości poświęcony nowemu koronawirusowi z Wuhan:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio