Fizjoterapia może być stosowana zarówno u dorosłych, jak i u dzieci, wspomaga leczenie, zawsze pomaga i czasami pozwala uniknąć operacji – przekonuje fizjoterapeuta Mateusz Pepłowski. 8 września obchodzony jest Światowy Dzień Fizjoterapii. Tymczasem wystarczy kilka minut dziennie ćwiczeń, aby wzmocnić nasz organizm.
Fizjoterapia to nauka medyczna zyskująca coraz większe uznanie, mimo ogromnego postępu w terapiach medycznych. Fizjoterapeuci są trzecim najliczniejszym zawodem medycznym w Polsce po lekarzach i pielęgniarkach.
Mateusz Pepłowski, fizjoterapeuta z kliniki Carolina Medical Center w Warszawie, twierdzi, że ta dziedzina zawsze pomaga. Trzeba jednak pamiętać, że fizjoterapeuta wspomaga proces leczenia, ale nie leczy. Często jednak poprawia wyniki leczenia.
Fizjoterapeuta, znając odpowiednie techniki jest w stanie dobrać różne bodźce, których celem jest mobilizacja naszego organizmu. Nasze ciało doskonale wie, jak ma optymalnie funkcjonować, a w razie potrzeby się regenerować, np. złamana kość po odpowiednim zaopatrzeniu przebudowuje się samoczynnie. Problem powstaje wtedy, kiedy nasz organizm nie jest w stanie tych procesów w odpowiednim czasie aktywować, utrzymać i kończyć. Wtedy proces leczenia wymaga ingerencji specjalistów, włączenia farmakoterapii, a coraz częściej również ingerencji chirurgicznej - wyjaśnia.
Z korzyścią dla wielu pacjentów
Fizjoterapia pomaga pacjentom ze schorzeniami neurologicznymi, takimi jak choroba Parkinsona, stwardnienie rozsiane, czy udary mózgu. Mimo że zmiany neurologiczne u takich pacjentów pozostają nieodwracalne, to systematyczna rehabilitacja pozwala im zachować sprawność i samodzielność możliwie jak najdłużej - przekonuje fizjoterapeuta.
Z rehabilitacji korzystają pacjenci poddający się zabiegom ortopedycznym, takim jak wszczepienie endoprotezy czy rekonstrukcja więzadeł. Warto taką rehabilitację rozpocząć jeszcze przed operacją, gdyż ma ona na celu zmniejszenie bólu czy redukcję obrzęków i stanów zapalnych, pozwoli też przyśpieszyć powrót do zdrowia po planowanej operacji. Aby efekty utrzymały się i następował dalszy progres, terapia powinna być kontynuowana również po wyjściu ze szpitala - zaznacza.
Kiedy udać się do fizjoterapeuty?
Zdarza się, że fizjoterapia pozwala uniknąć operacji. Nie jest to możliwe, gdy dojdzie do całkowitego zerwania więzadła, nie ma technik rehabilitacyjnych, które mogłyby temu zaradzić. Rehabilitacja może jednak pomóc w razie zmian zwyrodnieniowych, powstających na skutek przeciążenia. Trzeba jednak odpowiednio wcześnie ją zastosować.
Jeśli zgłosimy się do specjalisty podczas pierwszych faz zmian, które trwają latami i na dodatek nie bolą, jesteśmy w stanie pomóc sobie właśnie rehabilitacją. Jeśli jednak zmiany zwyrodnieniowe przejdą na ostatnie poziomy, wówczas nie jesteśmy już w stanie skutecznie rehabilitować danego pacjenta i najprawdopodobniej skończy się to ingerencją chirurgiczną - tłumaczy fizjoterapeuta.
Fizjoterapia z reguły pomaga, gdy zmiany strukturalne nie są jeszcze zaawansowane. Często wystarczy wtedy dobranie odpowiedniego ruchu i aktywności fizycznej, zmiana diety, czy złych codziennych nawyków związanych z funkcjonowaniem organizmu.
Dzieci mogą być poddawane fizjoterapii już od pierwszego dnia życia - zapewnia fizjoterapeuta. U niektórych dzieci możemy obserwować pewne odstępstwa w rozwoju motorycznym od wyznaczonych norm, co może być wynikiem wrodzonej wady lub choroby albo jest cechą indywidualną. Warto wówczas zasięgnąć porady lekarza i fizjoterapeuty, którzy dobiorą odpowiednie metody i środki wspomagające rozwój dziecka - podkreśla.
Fizjoterapeuta zaznacza, że u dzieci, podobnie jak u dorosłych, bardzo ważne jest szybkie reagowanie, żeby nie przegapić tzw. złotego okresu, w którym rehabilitacja jest najbardziej skuteczna i efektywna.
Pamiętajmy, że dzieci mają kapitalny metabolizm oraz ogromne możliwości do regeneracji organizmu. Im później rozpoczęta rehabilitacja, tym większe zagrożenie nieodwracalnymi zmianami - podkreśla.
Coraz więcej szpitali oferuje kompleksowe, sześciotygodniowe, nieodpłatne rehabilitacje pooperacyjne. Mateusz Pepłowski uważa, że jest to dobre rozwiązanie, ponieważ lekarz operujący wie najlepiej, jakie zalecenia powinien otrzymać dany pacjent.
W przypadku rehabilitacji pokrywanej z Narodowego Funduszu Zdrowia konieczne jest skierowanie od lekarza, u którego leczymy swoje schorzenia.
Skierowanie niezbędne jest również w przypadku turnusu rehabilitacyjnego czy leczenia sanatoryjnego i uzdrowiskowego. Wówczas ubezpieczyciel decyduje, kto może z takiej oferty skorzystać oraz określa proces rehabilitacji, rodzaj zabiegów i ich częstotliwość - tłumaczy.
Są różne rodzaje fizjoterapie, takie jak fizjoterapia pulmonologiczna, rehabilitacja ortopedyczna, fizjoterapia ginekologiczno-urologiczna, fizjoterapia sportowców oraz ta stosowana na oddziałach intensywnej terapii. Fizjoterapeutą zostaje się po ukończeniu 5-letnich studiów magisterskich, odbyciu półrocznej praktyki zawodowej i zdaniu państwowego egzaminu uprawniającego do wykonywania tego zawodu.
Zadbaj o aktywną przerwę w pracy - trzy proste ćwiczenia
Wystarczy kilka minut dziennie ćwiczeń, aby wzmocnić nasz organizm. Fizjoterapeuci przekonują, że krótką przerwę w pracy warto spędzić aktywnie. Oto trzy, proste ćwiczenia, które możemy wykonać np. w biurze:
Chodzenie na siedząco
Siadamy na krześle. Chodzimy w miejscu. Unosimy lewą nogę, unosimy prawą nogę. Takie ćwiczenie podwyższy nam tętno i poprawi krążenie krwi. Stańmy za oparciem krzesła albo przy wyższym stole, oprzyjmy się dłońmi tak, żebyśmy byli stabilni. Potem stajemy, wspinamy się na palce, unosimy pięty, możemy to robić równocześnie obiema nogami albo raz jedną stopą, raz drugą stopą. Najlepiej, żeby trwało to co najmniej 30 sekund, jednak wszystkie te ćwiczenia możemy robić tak długo, jak chcemy i jak długo mamy możliwości.
Krajowa Izba Fizjoterapeutów przekonuje, aby wraz z każdym powtórzeniem ćwiczenia jego wykonywanie trwało dłużej. Starajmy się budować w ten sposób naszą wydolność.
JAK ZADBAĆ O AKTYWNĄ PRZERWĘ W PRACY? ZOBACZ PRZYKŁADOWE ĆWICZENIA, JAKIE POLECAJĄ FIZJOTERAPEUCI
Ćwiczenie oddechowe przy otwartym oknie
Otwieramy okno, jedna ręka na klatkę piersiową, druga na brzuch. Bierzemy pełny wydech i obserwujemy nasze ręce. One mają się poruszać w górę i w dół. To ćwiczenie nie tylko dla naszego ciała, ale też dla naszej głowy, poczujemy się lepiej. Polecamy je także wtedy, gdy za oknem jest zimne powietrze.
Gdy jesteśmy osłabieni, ćwiczenia oddechowe pomagają naszemu organizmowi. Zrezygnujmy wtedy z ćwiczeń siłowych.
Ćwiczenia oddechowe na leżąco
Inspiracją do ćwiczeń oddechowych może być joga. Siadamy po turecku, gdzie rozciągamy nogi, i bierzemy głębokie wdechy nosem. Wdychamy powietrze i wypuszczamy je, obserwując ruch naszych rąk i ramion. Wszystkie ćwiczenia, w czasie których kontrolujemy oddech, koncentrujemy się, każdy z nas może wybrać coś, co lubi.