Jeśli naprawdę chcesz zrzucić wagę, musisz przede wszystkim ograniczyć liczba spożywanych kalorii, ograniczanie pory posiłków do określonych godzin, czyli tak zwany post przerywany ci nie pomoże - przekonują na łamach czasopisma "Journal of the American Heart Association" naukowcy z Johns Hopkins University School of Medicine w Baltimore. Wyniki prowadzonych przez nich badań nie potwierdziły, by stosowanie tak zwanego okna żywieniowego było skuteczną metodą walki z nadwagą. Dokładnie mówiąc, nie stwierdzono, by odstęp czasu między pierwszym a ostatnim posiłkiem dnia miał jakikolwiek związek ze zmianą wagi.

REKLAMA
Zdjęcie ilustracyjne

Ograniczenie ogólnej liczby spożywanych kalorii i zmniejszenie liczby dużych posiłków w ciągu dnia wydaje się bardziej skuteczną strategią odchudzania, niż ograniczanie czasu spożywania posiłków do tzw. okna żywieniowego, czyli popularny obecnie post przerywany. Badacze z Baltimore przekonują o tym po analizie przypadków 550 osób, których zdrowie, w tym sen i sposób odżywiania, były monitorowane przez pół roku, a waga w sumie przez 6 lat. Częstotliwość posiłków i rozmiar porcji miały większy wpływ na zmianę wagi badanych niż odstęp między pierwszym i ostatnim posiłkiem danego dnia.

Jak podkreśla współautorka pracy, prof. Wendy L. Bennett, choć diety odchudzające polegające na utrzymywaniu okna żywieniowego są obecnie coraz bardziej popularne, żadne skrupulatne badania naukowe nie potwierdziły do tej pory ich skuteczności. Najnowsza praca miała sprawę wyjaśnić. Przeanalizowano dane 550 osób, w większości kobiet, w średnim wieku 51 lat, ze średnim indeksem masy ciała BMI na poziomie 30,8, co oznacza już otyłość. Ochotników rekrutowano w pierwszych miesiącach 2019 roku, pod warunkiem, że mieli wiarygodne wyniki pomiarów wzrostu i wagi z wcześniejszych dwóch lat.

Naukowcy wykorzystali specjalnie stworzoną aplikację Daily24, która na bieżąco pomagała uczestnikom rejestrować pory snu i posiłków. Z pomocą e-maili, SMS-ów i powiadomień tej aplikacji mobilizowano ich do zapisywania kluczowych danych, szczególnie podczas pierwszego miesiąca oraz przez konkretny tydzień w każdym kolejnym z 6 miesięcy kluczowego okresu eksperymentu. Na podstawie danych z aplikacji autorzy pracy byli w stanie określić między innymi takie parametry, jak czas od pierwszego do ostatniego posiłku każdego dnia, czas od obudzenia się do pierwszego posiłku, czas między ostatnim posiłkiem a zaśnięciem.

Okazało się, że żaden z tych trzech parametrów, podobnie jak średni czas snu, nie miał w ciągu tych lat żadnego związku z żadną zmianą wagi. Istotny związek dostrzeżono natomiast między liczbą dużych (ponad 1000 kalorii) i średnich (500-1000 kalorii) posiłków na dobę a ogólnym wzrostem wagi oraz między mniejszą liczbą małych posiłków (do 500 kalorii) dziennie a ogólnym spadkiem wagi.

Średni czas od pierwszego do ostatniego posiłku wynosił 11,5 godziny, czas między obudzeniem się a pierwszym posiłkiem 1,6 godziny, a czas między ostatnim posiłkiem a snem 4 godziny. Przeciętny czas snu wynosił 7,5 godziny. Istotnego związku między czasem posiłków a zmianą wagi nie stwierdzono ani dla osób z niższą, ani z wyższą wagą. Choć wcześniejsze badania wskazywały na to, że post przerywany może korzystnie wpływać na rytm biologiczny i przemianę materii organizmu, opisywane doświadczenie na względnie szerokiej grupie osób, nie zdołało tego potwierdzić.

Autorzy pracy zastrzegają, że natura eksperymentu pozwala na wskazanie związku lub braku związku, nie pozwala natomiast na ustalenie przyczyn i skutków. Analiza nie obejmowała przy tym deklaracji, czy uczestnicy byli przed rozpoczęciem eksperymentu zdeterminowani by zrzucić wagę, nie analizowano też możliwych dodatkowych uwarunkowań zdrowotnych. Sprawa z pewnością wymaga jeszcze dalszych badań.