Kołobrzeg i Łódź to kolejne miasta, które 1 grudnia dołączą do pilotażu Centrów Zdrowia Psychicznego - dowiedział się dziennikarz RMF FM Michał Dobrołowicz. Chodzi o miejsca, w których osoby z problemami psychicznymi mogą otrzymać kompleksową pomoc. Na razie w ramach pilotażu działa w Polsce 26 takich punktów.
Każde Centrum ma swój punkt zgłoszeniowy, który pracuje przez 10 godzin dziennie. Tam pacjent musi zostać przyjęty i dostać pomoc bez wcześniejszego umawiania się.
Dziś w innych szpitalach tego nie ma. Gdy zadzwonimy i chcemy dostać się do psychiatry, otworzyć w ten sposób furtkę do leczenia psychiatrycznego, to na przykład w Warszawie mamy tylko przyszłoroczne terminy - podkreśla w rozmowie z RMF FM były minister zdrowia i koordynator projektu prof. Marek Balicki.
Jak dodaje, druga istotna zmiana dotyczy modelu finansowania: pieniądze, które trafiają do Centrów, zależą nie - jak do tej pory - od liczby udzielonych konsultacji i innych świadczeń, ale od liczby mieszkańców na konkretnym terenie, który Centrum swoją opieką obejmuje. Docelowo jedna taka placówka ma odpowiadać na potrzeby około 150 tysięcy mieszkańców.
W Warszawie działają już w ramach pilotażu Centra odpowiadające konkretnej dzielnicy. W innych częściach Polski możemy mówić o takim punkcie, do którego mogliby trafiać pacjenci z konkretnego powiatu - wyjaśnia prof. Balicki.
"Opieka psychiatryczna bliżej lokalnej społeczności"
Chcemy oderwać ochronę zdrowia psychicznego od tradycyjnego dużego szpitala i związać ją z odpowiedzialnością lokalnej społeczności takiej jak powiat czy gmina. Centrum miałoby zapewnić całościową opiekę. Kompleksowość tej pomocy zakłada dysponowanie ambulatoriami-poradniami, zespołami środowiskowymi, oddziałem dziennym i oddziałem stacjonarnym lub innym punktem pomocy doraźnej - mówił Michałowi Dobrołowiczowi - jeszcze przed startem pilotażu Centrów Zdrowia Psychicznego - psychiatra prof. Jacek Wciórka.
Zatrudniani byliby tam różni specjaliści, nie tylko psychiatrzy i pielęgniarki, ale też psychologowie i pracownicy socjalni - dodawał.
Nie tworzymy gorsetu - chcemy stworzyć placówki odpowiadające aktualnym potrzebom danej społeczności - podkreślał prof. Jacek Wciórka.
Pilotaż potrwa ponad dwa lata. Jeśli zakończy się sukcesem, Centra Zdrowia Psychicznego powstaną w całej Polsce.
(e)