Ponad 5 milionów zwolnień lekarskich zarejestrowano w pierwszych dwóch miesiącach tego roku. Najczęstszą przyczyną w Polsce brania L4 były choroby układu oddechowego, a przeciętna długość zwolnienia to 10 dni – wynika z najnowszych danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

REKLAMA
zdj. ilustracyjne

W porównaniu do tego samego okresu 2022 roku o 8,6 proc. wzrosła liczba dni wolnych z powodu choroby, a o 16,1 proc. liczba zaświadczeń lekarskich.

Jak przekazała prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska, w lutym 2023 r. zarejestrowano 2,4 mln zaświadczeń lekarskich o czasowej niezdolności do pracy na łączną liczbę 24 mln dni absencji chorobowej (z tytułu choroby własnej, opieki nad dzieckiem i opieki nad innym członkiem rodziny).

W porównaniu ze styczniem 2023 r. liczba dni absencji chorobowej spadła o 12,9 proc., a liczba zaświadczeń lekarskich - o 9,9 proc. Natomiast w porównaniu z lutym 2022 r. wzrosła zarówno liczba dni absencji - o 7,1 proc., jak i liczba zaświadczeń lekarskich - o 15,5 proc. - zaznaczyła szefowa ZUS.

Polacy coraz częściej chodzą na L4

Z danych ZUS wynika, że przeciętna długość L4 to 10,31 dnia. Skumulowana (od początku roku) przeciętna długość absencji chorobowej wyniosła 16,19 dnia.

Jak podał ZUS, w porównaniu z tym samym okresem 2022 r. wzrosła zarówno liczba dni absencji chorobowej z tytułu choroby własnej ubezpieczonych w ZUS - o 6,8 proc., jak i liczba zaświadczeń lekarskich - o 13 proc.

W okresie styczeń-luty 2023 r. ponad połowę (55,6 proc.) zaświadczeń z tytułu choroby własnej wystawiono kobietom. W tym samym okresie 2022 r. odsetek ten był nieznacznie wyższy i wynosił 55,7 proc.

Ciąża, urazy, choroby psychiczne - różne przyczyny brania zwolnień lekarskich

W okresie styczeń-luty 2023 r. najczęstszą przyczyną chorobową absencji były:

1. Choroby układu oddechowego - 20,6 proc.
2. Choroby układu mięśniowo-szkieletowego i tkanki łącznej - 15,8 proc.
3. Ciąża, poród i połóg - 13,7 proc.
4. Urazy, zatrucia i inne określone skutki działania czynników zewnętrznych - 11,8 proc.
5. Zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania - 9,8 proc.