Nie tylko wirusy, ale też smog o tej porze roku jest bardzo groźny dla naszego zdrowia - przypominają o tym w rozmowie z RMF FM lekarze. Specjaliści zwracają uwagę, że wraz z początkiem sezonu grzewczego, coraz więcej wokół nas jest też zanieczyszczeń powietrza.
Według badań naukowych, nie możemy mówić o zjawisku takim jak norma zanieczyszczenia powietrza. Każde zanieczyszczenie powietrza zabija nas. W Polsce to według różnych szacunków od siedemdziesięciu do nawet stu tysięcy przedwczesnych zgonów rocznie. Przede wszystkim sami powinniśmy zadbać o to, by nie wytwarzać smogu: w domu zastosować ogrzewanie gazowe, elektryczne lub olejowe, jeździć ekologicznymi samochodami, nie wycinać katalizatorów. Wietrzenie domu czy mieszkania to generalnie dobry pomysł, ale obecnie, gdy ludzie wokół palą w kominach, i zanieczyszczają powietrze, lepiej wstrzymać się z wietrzeniem naszych lokali - podpowiada profesor Piotr Kuna, był prezes Polskiego Towarzystwa Alergologicznego.
Sport? Tam, gdzie nie ma smogu
Jeśli uprawiamy sport, wybierzmy miejsca, gdzie nie ma smogu - tak przekonują w RMF FM lekarze na początku sezonu grzewczego, który oznacza też rozpoczęcie sezonu z większymi zanieczyszczeniami powietrza.
Biegamy, ćwiczymy tylko tam, gdzie nie ma smogu. Wybierzmy tereny zielone. Bieganie czy jeżdżenie na rowerze wzdłuż ruchliwej ulicy może być bardziej szkodliwe niż siedzenie w domu i oglądanie telewizji, bez żadnego ruchu. Nie należy tego robić w miejscach z zanieczyszczonym powietrzem. Czy ktoś z nas wyobraża sobie, że będzie pił wodę z kałuży? Nikt. A takim powietrzem oddychamy - podkreśla profesor Piotr Kuna.