"Leki są już na terenie Polski, dostarczone do hurtowni, za chwilę będą przekazywane dalej" – zapewnił w czwartek minister zdrowia Łukasz Szumowski, odnosząc się do problemów z dostępnością do niektórych leków". To jest problem techniczny, wynika z globalizacji rynku" – dodał. Szumowski zapewnił, że Ministerstwo Zdrowia jest w ciągłym kontakcie z firmami farmaceutycznymi.

REKLAMA
Łukasz Szumowski, minister zdrowia

Jak dowiedział się reporter RMF FM Mariusz Piekarski, brakujące leki mogą trafić do aptek nawet dzisiaj, jeżeli firmy farmaceutyczne szybko rozdysponują je do punktów, ale w to wątpi prezes Naczelnej Izby Aptekarskiej. Minister Łukasz Szumowski przekonuje, ze brakujące substancje są już w magazynach, choć nie potrafi wymienić które i w jakich ilościach dotarły do Polski.

Problemów nie powinni mieć pacjenci zarówno z chorobami tarczycy, diabetologii, jak i z chorobami płuc - te substancje są już w hurtowniach - mówi szef resortu zdrowia. Dopytywany przez naszego dziennikarza minister zapewnił, że są to wystarczające ilości. Jednocześnie dodaje, że dopiero w poniedziałek będzie można ocenić, z jakimi lekami są problemy.

Łukasz Szumowski powtórzył zapowiedź, że w poniedziałek uruchomiona zostanie infolinia, w której pacjenci będą mogli otrzymać informacje o dostępności leków. Wskazał też, że problem z dostępnością leków to także efekt działań mafii lekowej. W Polsce od wielu lat nikt nie walczył z mafiami lekowymi. Nasi poprzednicy znieśli kary za wywóz leków, nawet padały słowa, że jest to normalny obrót gospodarczy. No nie jest, to jest przestępstwo - podkreślił.

Dodał, że obecny rząd wprowadził "szereg regulacji prawnych, które penalizują wywóz nielegalny leków, stąd lista zagrożonych produktów i te 500 pozycji, to są właśnie te leki, które mogą być zagrożone. Wiemy, że one w Polsce są tańsze niż za granicą, w związku z tym wywóz tych leków jest zakazany".

Z kolei główny inspektor sanitarny Jarosław Pinkas, odnosząc się do ostatnich doniesień mediów, zapewnił, że program szczepień ochronnych u dzieci jest w pełni realizowany. Mamy odpowiednie zapasy magazynowe szczepionek, wszystkie dzieci będą zaszczepione w terminie - podkreślił.

Farmaceuci czekają głównie na leki, które nie maja odpowiedników i nie można w aptece zaproponować pacjentowi w zamian innego preparatu. To na przykład tabletki na nadciśnienie i długo uwalniające się leki dla cukrzyków. Pacjenci sobie z tym nie poradzą, z tym nic nie możemy już zrobić. Jeśli nie ma leku to trzeba wrócić do lekarza, żeby lekarz wypisał inny lek - mówi Agnieszka Jakubowska, kierownik apteki na warszawskim Muranowie.

Nasz dziennikarz sprawdził też, czy w hurtowniach pojawiły się już potrzebne substancje, takie jak np. Euthyrox. O czym zapewniał wcześniej minister Szumowski. Sprawdzałam, jeszcze go nie ma - mówi Jakubowska.