To dzięki ich pracy codziennie dowiadujemy się o liczbie wykrytych przypadków koronawirusa. "To pokazuje jak ważną rolę - oni i badania, które wykonują - odgrywają w systemie ochrony zdrowia" - przypomina Alina Niewiadomska, prezes Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych w Dniu Diagnosty Laboratoryjnego.

REKLAMA
Diagnosta laboratoryjny w Szpitalu Dziecięcym św. Ludwika w Krakowie

System medyczny nie istnieje bez tego zawodu. W Polsce wykonuje go ok. 16,5 tys. osób.

Prezes KRDL Alina Niewiadomska przypomniała też, że za każdym testem kryje się praca zespołu pracowników medycznego laboratorium diagnostycznego, w którym diagnosta laboratoryjny, który interpretuje i autoryzuje uzyskane wyniki odgrywa kluczową rolę.

By ten zawód był "wreszcie traktowany na równi z innymi zawodami medycznymi"


Niestety, przez lata nic w tej kwestii się nie zmienia. Praca diagnostów laboratoryjnych nadal nie jest wynagradzana stosownie do posiadanych kwalifikacji. Średnie zarobki diagnostów wynoszą 2,5-3,5 tys. zł. Podwyżki wynagrodzeń, jakie diagności otrzymują w ostatnich latach są raczej symboliczne i w związku z tym nie możemy mówić o godnej płacy za naszą odpowiedzialną pracę. Ta pandemia pokazała, że bez zawodu diagnosty laboratoryjnego system nie istnieje, dlatego apelujemy do rządzących nie o oklaski, tylko godziwe zarobki - wyjaśniła Niewiadomska.

Zawód diagnosty laboratoryjnego reguluje ustawa z dnia 27 lipca 2001 r. o diagnostyce laboratoryjnej. Określa zasady wykonywania zawodu, standardy prawne, a także obowiązki i prawa wykonujących ten zawód. Krajowa Izba Diagnostów Laboratoryjnych od lat zabiega o nowelizację ustawy, która jest niezbędna wobec zmieniającego się systemu ochrony zdrowia w Polsce.