Magda Linette, mimo znakomitej postawy, nie zatrzymała wiceliderki rankingu WTA Aryny Sabalenki w drugiej rundzie turnieju WTA 1000 w Madrycie. Po wyrównanym meczu Białorusinka wygrała 6:4, 3:6, 6:3.

Emocjonujące starcie Magdy Linette z broniącą tytułu w Madrycie Aryną Sabalenką trwało 2 godziny i 12 minut.

W pierwszym secie wyrównanego spotkania Linette została przełamana w trzecim gemie i Sabalenka utrzymała tę przewagę do końca partii, wygrywając 6:4.

Grająca z minuty na minutę coraz lepiej Polka nie złożyła broni i w drugim secie zaskoczyła faworytkę. Przełamała Białorusinkę bez straty punktu na 3:1 i ostatecznie wygrała seta 6:3.

W trzeciej partii obie zawodniczki wygrywały swoje podanie do stanu 4:3 dla Sabalenki. Wtedy Białorusinka przełamała Linette, mimo że Polka prowadziła już 30:0. Cztery kolejne punkty padły jednak łupem rywalki. Dopisało jej też szczęście, gdy po jednej z akcji piłka zahaczyła o taśmę i spadła na stronę Linette. Po chwili Sabalenka serwowała po zwycięstwo i nie zmarnowała okazji, wykorzystując drugą piłkę meczową.

W pierwszej rundzie Linette pokonała po zaciętym pojedynku Włoszkę Elisabettę Cocciaretto 3:6, 6:4, 6:4. 

W czwartek do trzeciej rundy w Madrycie awansowała Iga Świątek. Polska liderka światowego rankingu pokonała Chinkę Xiyu Wang 6:1, 6:4.