​Według przedstawicieli amerykańskiej służby zdrowia (CDC), jedne z popularnych kropli do oczu były skażone niebezpiecznym szczepem bakterii Pseudomonas aeruginosa. Mogły doprowadzić do zgonu jednej osoby i poważnie uszkodzić gałki oczne u innych osób - podał portal bbc-co-uk.

Amerykańskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) zdiagnozowało u 68 pacjentów z USA obecność rzadkiego szczepu bakterii Pseudomonas aeruginosa (pałeczka ropy błękitnej).  

Jest ona odpowiedzialna za zakażenia układu oddechowego, ran oparzeniowych, ale też kości czy tkanek miękkich. Na jej działanie szczególnie narażone są osoby z obniżoną odpornością. Jest oporna na wiele antybiotyków.

W wyniku zakażenia bakterią, która była w kroplach, zmarła jedna osoba. Osiem osób straciło wzrok, u czterech konieczny był zabieg chirurgicznego usunięcia gałek ocznych. Większość pacjentów, u których zdiagnozowano infekcję, zgłosiła stosowanie kropli do oczu i sztucznych łez. 

Początkowo zidentyfikowano dziesięć różnych marek jako prawdopodobnie powiązanych z tymi przypadkami. Krople do oczu, które są produkowane w Indiach i importowane do USA pod dwiema markami, zostały następnie wycofane ze sklepowych półek w styczniu i lutym. 

Na początku roku Amerykańskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom ostrzegało przed używaniem sztucznych łez producentów: EzriCare i Delsam Pharma. W następnym miesiącu firma będąca właścicielem marek - Global Pharma - dobrowolnie wycofała produkt na podstawie oficjalnej rekomendacji Agencji ds. Żywności i Leków (FDA). 

Otwarte butelki pobrane od pacjentów zawierały niebezpieczny szczep bakterii. Z kolei zapieczętowane fabrycznie pojemniczki z kroplami są obecnie testowane w celu ustalenia, czy do zanieczyszczenia mogło dojść podczas procesu produkcyjnego. 

Prawdopodobnie jest o wiele więcej osób, które doznały infekcji i nie są tego świadome - powiedziała NBC News prawniczka Natasha Cortes.

W największym możliwym stopniu kontaktowaliśmy się z klientami, aby odradzać im dalsze używanie produktu. Natychmiast skontaktowaliśmy się zarówno z CDC, jak i FDA i wyraziliśmy gotowość do współpracy w przypadku wszelkich próśb, które do nas mają - przekazał rzecznik firmy produkującej zanieczyszczone krople.

CDC poinformowało, że każdy, kto używał wycofanych produktów, powinien skontaktować się z lekarzem. Niepokojące objawy to m.in. żółta, zielona wydzielina z oka, dyskomfort lub ból, zaczerwienienie, niewyraźne widzenie i zwiększona wrażliwość na światło.

Opracowanie: