"Przygotujemy mapę drogową do tworzenia lasów społecznych dla 9 największych aglomeracji – Warszawa, Łódź, Poznań, Wrocław, Katowice, Kraków, Trójmiasto, Szczecin, Bydgoszcz/Toruń" - zapowiedziała minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. Jak zaznaczyła, "chcemy ograniczyć tam wycinki, dając tym lasom nową, wiodącą funkcję – funkcję społeczną". "Będą one służyć 5,6 mln okolicznych mieszkańców" - dodała.

O tzw. lasach społecznych minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska mówiła podczas czwartkowej konferencji prasowej. Ma to służyć ochronie lasów o "wiodącej funkcji społecznej".

O tzw. lasach społecznych

Podczas konferencji prasowej minister Paulina Hennig-Kloska poinformowała, że zwróci się do dyrektora Lasów Państwowych z prośbą o stworzenie "mapy tzw. lasów społecznych" w obrębie 9 aglomeracji". Chodzi m.in. o takie obszary leśne, które są wykorzystywane rekreacyjnie.

Hennig-Kloska wskazała, że lasy społeczne miałyby zostać wyznaczone wokół aglomeracji: warszawskiej, łódzkiej, poznańskiej, wrocławskiej, katowickiej, krakowskiej, trójmiejskiej, szczecińskiej oraz bydgosko-toruńskiej.

Jak zaznacza minister: "Chcemy ograniczyć tam wycinki, dając tym lasom nową, wiodącą funkcję - funkcję społeczną. Będą one służyć 5,6 mln okolicznych mieszkańców".

Według Pauliny Hennig-Kloski, Lasy Państwowe do 25 czerwca powinny przedstawić wyniki swoich prac. Zaznaczyła, że będzie to praca zespołowa, w której grupa przedstawicieli strony społecznej będzie pracować z przedstawicielami leśników.

Szefowa MKiŚ pytana, czy lasy społeczne mogłyby dotyczyć także mniejszych miast wskazała, że "wyobraża sobie poszerzanie tej listy". To pierwszy etap (...) (duże aglomeracje - PAP). Jeśli ten proces zakończy się sukcesem, będzie to dobra praktyka do kontynuowania w kolejnych lokalizacjach w mniejszych miejscowościach - dodała.

Co z przedłużeniem tzw. leśnego moratorium?

Minister odniosła się ponadto do kwestii ewentualnego przedłużenia tzw. leśnego moratorium dotyczącego 10 lokalizacji. W styczniu kierownictwo resortu klimatu podjęło decyzję ws. półrocznego ograniczenia pozyskania drewna w dziesięciu lokalizacjach.

Chodziło o Bieszczady, Puszczę Borecką, Puszczę Świętokrzyską, Puszczę Augustowską, Puszczę Knyszyńską, Puszczę Karpacką, Puszczę Romincką, Trójmiejski Park Krajobrazowy, a także okolice Iwonicz-Zdroju i Wrocławia.

Chciałabym od Lasów Państwowych otrzymać wytyczne do 15 czerwca. Nie mamy najmniejszej wątpliwości, że takie moratorium musi być kontynuowane - powiedziała Hennig-Kloska. Zapewniła, że obszary objęte moratorium nie zostaną zmniejszone.

Uważamy, że aktualizacja (moratorium - przyp. red.) powinna zachować podstawową idee ochrony cennych drzewostanów, ale także uwzględniać prace i zobowiązania zakładów usług leśnych, które pracują na tym terenie. Wszystkie zakłady usług leśnych na terenach objętych moratorium pracują i wykonują zobowiązania wynikające z podpisanych umów - dodała.