Pokrzywa, mniszek lekarski, bluszczyk kurdybanek. Po co komu te rośliny? Co można z nich zrobić? Okazuje się, że ich zastosowanie jest bardzo szerokie, a walory prozdrowotne ogromne. "Maj to ulubiony miesiąc zielarzy" - przyznaje w rozmowie z RMF FM Agnieszka Skowerska, znana w internecie jako "Ziołowa Królowa". Zanim wybierzecie się na sobotni spacer - sprawdźcie, które rośliny możecie zebrać, by zrobić z nich napar, płukankę do włosów albo... syrop na kaszel.

Maj to miesiąc, w którym jeszcze bardziej widać i czuć, że wszystko budzi się do życia. To też okres, który najbardziej ukochali sobie zielarze. Natura rozkwita w pełni - warto więc z niej skorzystać! Wiele popularnych roślin jest jadalnych, więc można je dodać do makaronów, koktajli czy sałatek. Na dodatek, część z nich ma sporo właściwości prozdrowotnych. To między innymi znana wszystkim pokrzywa, mniszek lekarski czy chociażby pędy sosny. 

O tym, które zioła można bez obaw zbierać wiosną i wykorzystywać, rozmawialiśmy z Agnieszką Skowerską, która na Instagramie prowadzi popularny profil o nazwie "Ziołowa Królowa".

Pokrzywa? Do picia i... mycia

Mówi się, że już Hipokrates uważał zwyczajną pokrzywę za nadzwyczajną roślinę. Podobno nazywał ją "królową wszystkich ziół". Dzisiaj większość z nas raczej się nią nie zachwyca; parzy i rośnie jak chwast niemal wszędzie. Po co mielibyśmy się nią interesować? No właśnie. Powodów jest wiele, a wszystkie łączą się z bardzo korzystnym wpływem pokrzywy na nasze zdrowie!

Pokrzywa jest rośliną o niezwykle bogatym składzie chemicznym, które odpowiadają za wiele jej właściwości prozdrowotnych. Trudno jest znaleźć dolegliwość, na którą pokrzywa nam nie pomoże - przyznaje w rozmowie z RMF FM Agnieszka Skowerska, znawczyni ziół. Jak dodaje, pokrzywę najlepiej zbierać właśnie teraz, w maju, gdy jest młoda.

Z pokrzywy możemy wyciskać sok, przyrządzać z niej napary, nalewki, syropy. Można z niej zrobić też domowe kosmetyki, np. popularne w sklepie "wcierki" do włosów. Pokrzywa bogata jest w krzemionkę, która hamuje nadmierne wypadanie włosów i sprawia, że nasze włosy są piękne i błyszczące - dodaje ekspertka.

Nasz dziennikarz Michał Dobrołowicz dopytywał o najprostszy przepis. Co można zrobić z pokrzywy, gdy do tej pory w ogóle nie interesowaliśmy się ziołami?

Najprościej będzie zrobić napar. Zbieramy jej młode liście. Najlepiej zróbmy to w rękawiczkach, bo pokrzywa - jak wiemy - parzy. Do szklanki wrzucamy kilka liści, zalewamy wrzątkiem i zostawiamy pod przykryciem na 15 minut. Taki napar pijemy dwa razy dziennie - tłumaczy Skowerska.

A jak zrobić tzw. pokrzywową płukankę do włosów? 

1. Kilka gałązek młodej pokrzywy zalej jednym litrem gorącej wody.
2. Odstaw, aby woda dobrze naciągnęła i jednocześnie ostygła.
3. Odcedź napar.
4. Po umyciu włosów, spłucz je przygotowanym płynem.

Płukanie włosów takim ekstraktem z pokrzywy pomaga w odrastaniu utraconych włosów i sprawia, że są one błyszczące i zdrowe!

Pączki/pędy sosny. Zrób z nich syrop na kaszel

Na przełomie kwietnia i maja warto zainteresować się też młodymi pędami sosny. Jedną z najpopularniejszych form przetworów z roślin są syropy. Taki można przyrządzić właśnie z pączków sosny.

Syrop to taka forma leku, która ma w składzie określoną zawartość cukru, więc i w tym przypadku musi go być sporo - przypomina ekspertka od ziół, Agnieszka Skowerska. Wystarczy, że młode pędy zasypiemy cukrem, odstawimy na dwa tygodnie, przecedzimy i po tym czasie mamy gotowy syrop na kaszel - dodaje "Ziołowa Królowa".

Skowerska tłumaczy, że młode pędy sosny stosuje się powszechnie w infekcjach górnych dróg oddechowych. One pomagają w rozrzedzaniu i usuwaniu zalegającej wydzieliny. Sprawdzą się przy przeziębieniu, uporczywym kaszlu (suchym i mokrym) czy nawet zapaleniu oskrzeli - mówi nam ekspertka.

Co istotne, taki syrop można zachowawczo pić codziennie. Jedna łyżeczka syropu pomoże wspomóc naszą odporność. Taki słoik z syropem z pędów sosny można zapasteryzować, by korzystać z niego do kolejnej wiosny.

Mniszek lekarski? Na wątrobę i trawienie

Można go bardzo łatwo pomylić z mleczem polnym. Mniszek lekarski jest jednak jadalny, a co najważniejsze - jeśli przyrządzimy z niego np. miodek, będzie on służył naszemu zdrowiu. Jak rozróżnić obie rośliny?

W przypadku mniszka lekarskiego kilka słupków pozbawionych liści wyrasta z jednego miejsca i zakończone są one jednym żółtym kwiatem. Łodygi mlecza natomiast pokryte są małymi liśćmi i rozdzielają się u góry na kilka innych.

Mniszek lekarski nie od dziś ceniony jest za to, że korzystnie wpływa na układ pokarmowy, pracę wątroby i funkcjonowanie pęcherzyka żółciowego. Zawartość inuliny (naturalnego cukru) daje poczucie sytości, więc możemy go stosować wspomagająco przy dietach odchudzających. Poza tym, mniszek wykazuje działanie odtruwające i oczyszczające. Posiada flawonoidy i mnóstwo składników mineralnych. Możemy z niego zrobić miodek, który wspiera układ oddechowy w walce z różnego rodzaju infekcjami. 

Pierwsze miodobranie coraz bliżej

Już w połowie maja, czyli o dwa tygodnie wcześniej niż przed rokiem, część pszczelarzy planuje pierwsze w tym roku miodobranie. To efekt między innymi tego, że w ostatnich dniach pogoda sprzyjała pracy pszczół. 

Zajrzałem do ula, widzę, że korpusy są pełne miodu w 80, nawet 90 procentach. Mamy wczesny rok, także jeśli chodzi o kwiatostan, jabłonie. Według mnie, za dwa tygodnie przed nami pierwsze miodobranie. Przymrozki, które były w kwietniu i lekkie ochłodzenie, które jest przed nami, nie przeszkodzą pracy pszczół. Najbardziej sprzyjający warunek to słońce i temperatura powyżej 15 stopni. Pszczoły pracują od czwartej nad ranem do późnych godzin, gdy temperatura znów spada. W pierwszej kolejności możemy mieć w tym roku miód rzepakowy, wielokwiatowy, na bazie borówki, są też szanse na miód na bazie mniszka lekarskiego, zalecany przez lekarzy - opisuje Michał Pruś, pszczelarz i właściciel pasieki w powiecie grójeckim na Mazowszu.

Jak zrobić "miodek" z mniszka lekarskiego?

1. Kwiaty (około 400 szt.) rozłóż na godzinę na płasko, by wyszły z nich wszelkie owady.
2. Pozbądź się zielonych części kwiatostanu.
3. Zalej kwiaty 1L wody, zagotuj w garnku i gotuj przez ok 25 min.
4. Ostudź i odstaw w chłodne miejsce na dobę.
5. Następnego dnia odsącz napar (np. przez gazę).
6. Ponownie zagotuj i dodaj 1 kg cukru.
7. Gotuj do uzyskania konsystencji "miodku".

Jaki właściwości ma jasnota biała? Po co zbierać bluszczyk kurdybanek? O dobroczynnych właściwościach innych roślin posłuchasz w podcaście. Z Agnieszką Kowerską rozmawiał Michał Dobrołowicz.

O czym pamiętać przy zbieraniu roślin?

Przy zbieraniu roślin, które chcemy później wykorzystać w celach leczniczych, należy kierować się kilkoma zasadami:

1. Zbierajmy zioła z dala od miast i terenów przemysłowych, gdyż rośliny kumulują metale ciężkie. Pojedźmy za miasto (do lasu, na łąkę)
2. Zioła zbierajmy w dni słoneczne, po opadnięciu porannej rosy. Właśnie wtedy rośliny mają największe stężenie substancji czynnych.
3. Wykorzystujmy torbę materiałową (bawełnianą, lnianą), a nie plastikową (by rośliny się nie "zaparzyły").
4. Przy korzystaniu z wyciągów pamiętajmy o tym, że niektóre preparaty wchodzą w interakcję z różnymi lekami. Zawsze lepiej skonsultować się ze specjalistą!
5. Nie niszczmy zieleni, szanujmy naturę i przede wszystkim cieszmy się zbiorami!